Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Hałastra
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Monika Helfer, pochodząca z prowincji Austrii, w swojej książce "Hałastra", która ukazała się w 2020 roku, rozpoczyna tryptyk rodzinny o autobiograficznym charakterze, przybliżając swoje rodzinne korzenie. W tej opowieści przenosi nas do września 1914 roku, do czasów, gdy rozpoczęła się Wielka Wojna, mająca nietuzinkowy wpływ na losy jej dziadków. To właśnie ich losy stają się osią tej historii, złożonej z rodzinnych opowieści, przypuszczeń i niewyjaśnionych pytań. Choć dzieło można by wrzucić do kategorii autofikcji, Helfer tworzy prawdziwą literaturę, której celem jest nie tylko opisanie życia osobistego, ale przekazanie uniwersalnej refleksji o istocie człowieczeństwa. "Może było właśnie tak. A może nieco inaczej?" — te słowa zdają się oddawać podejście autorki do opisywania postaci z czułością i delikatnością, której mogliby się nauczyć inni pisarze. Wyjątkowość "Hałastry" tkwi w jej tonie, który z jednej strony relacjonuje zdarzenia, nie roszcząc sobie prawa do wszechwiedzy o ludziach, z drugiej zaś wyczulony jest na niuanse emocjonalne, które tłumacz książki, Arkadiusz Żychliński, określił jako "mikroemocje" w swoim posłowiu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Monika Helfer, pochodząca z prowincji Austrii, w swojej książce "Hałastra", która ukazała się w 2020 roku, rozpoczyna tryptyk rodzinny o autobiograficznym charakterze, przybliżając swoje rodzinne korzenie. W tej opowieści przenosi nas do września 1914 roku, do czasów, gdy rozpoczęła się Wielka Wojna, mająca nietuzinkowy wpływ na losy jej dziadków. To właśnie ich losy stają się osią tej historii, złożonej z rodzinnych opowieści, przypuszczeń i niewyjaśnionych pytań. Choć dzieło można by wrzucić do kategorii autofikcji, Helfer tworzy prawdziwą literaturę, której celem jest nie tylko opisanie życia osobistego, ale przekazanie uniwersalnej refleksji o istocie człowieczeństwa. "Może było właśnie tak. A może nieco inaczej?" — te słowa zdają się oddawać podejście autorki do opisywania postaci z czułością i delikatnością, której mogliby się nauczyć inni pisarze. Wyjątkowość "Hałastry" tkwi w jej tonie, który z jednej strony relacjonuje zdarzenia, nie roszcząc sobie prawa do wszechwiedzy o ludziach, z drugiej zaś wyczulony jest na niuanse emocjonalne, które tłumacz książki, Arkadiusz Żychliński, określił jako "mikroemocje" w swoim posłowiu.
