Dziejopis. Kliszczacki trójkąt

"Dziejopis" to książka popularnonaukowa o tematyce historycznej, powstała dzięki wsparciu finansowemu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Publikacja zawiera dziewiętnaście rozdziałów ozdobionych ponad osiemdziesięcioma archiwalnymi fotografiami, które dodają głębi opowiadanym historiom. Nazwa książki odnosi się do kroniki z XVIII wieku autorstwa Andrzeja Komonieckiego, który był wtedy wójtem żywieckim. Z kolei podtytuł, "Kliszczacki trójkąt", określa obszar zamieszkany przez Kliszczaków — region, na którego mapie punkty kluczowe stanowią Myślenice, Sucha Beskidzka i Rabka-Zdrój, według wyznaczenia Urszuli Krzywdy-Janickiej.

W każdej części "Dziejopisu" odkrywamy ziemię kliszczacką w zupełnie innym kontekście, jako miejsce, gdzie rozgrywały się ważne dla historii wydarzenia, a ludzie z różnych światów mieli swoje miejsce. Rozdziały wprowadzają nas w przestrzeń nauki, sztuki, kultury, dramatycznych zdarzeń wojennych oraz znanych postaci historycznych. Spotykamy tu zarówno wybitnych malarzy, poetów i naukowców, jak i zwykłych rzezimieszków i konfidentów, zagłębiając się zarazem w różne aspekty życia - od galicyjskiej biedy przez ziemiańskie polowania po prace w pasiekach, hutach szkła czy żydowskich karczmach. Wszystko to wzbogacone jest unikalnymi ilustracjami, często pochodzącymi z prywatnych zbiorów.

Na łamach "Dziejopisu" przedstawiony jest świat kultury, polityki, sztuki i nauki, jaki zwykle kojarzy się z większymi miastami. Są tu takie osobistości jak generał Władysław Sikorski, znany polityk i mąż stanu, czy Bolesław Smyk, wybitny mikrobiolog badający królewskie groby. Spotykamy także architekta i konserwatora zabytków Franciszka Mączyńskiego. W książce można przeczytać o pisarzach, takich jak Jalu Kurek, Antoni Olsza czy Jan Szczęsny Płatkowski, których twórczość daje wyraz życia Kliszczaków w tamtych czasach. Opisy w ich dziełach oddają niełatwe i często przygnębiające życie miejscowej ludności. W zestawieniu postaci nie brak także Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego, osobistego adiutanta marszałka Józefa Piłsudskiego, znanego jako jeden z ostatnich szwoleżerów. Zgromadzenie tych wszystkich postaci w jednej publikacji może być zaskakujące, ale wiąże ich wspólne pojawienie się w historii kliszczackiej ziemi.