Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Czarownica powołana albo krótka nauka i przestroga z strony czarownic
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Bazując na oryginale z 1639 roku, "Czarownica powołana" prezentuje unikalne stanowisko różniące się od popularnych w owym czasie poglądów na temat procesów o czary. Jest to pierwszy polski tekst, który sprzeciwia się stosowanej metodzie pławienia czarownic. Autor krytycznie odnosi się do praktyki wskazywania kolejnych podejrzanych przez skazane kobiety, zazwyczaj osób z bliskiego otoczenia, spowodowanej strachem przed torturami. Kobiety te, obawiając się bólu, przyznawały się do zarzutów, wciągając w wir oskarżeń kolejne niewinne osoby.
W dziele tym, autor zwraca się do sędziów z apelem o rozsądek i ostrożność. Choć uznaje istnienie czarownic i diabła, podważa metody przesłuchań i wytyka ich nierzetelność. Uwypuklając przypadki nadużyć, ostrzega przed oszustwami, przekonując, by nie dać się zwieść "duchownemu diabłu". Wzywa do szukania racjonalnych dowodów na istnienie czarownic i krytykuje wydawanie wyroków opartych na przesądach oraz przypuszczeniach.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Bazując na oryginale z 1639 roku, "Czarownica powołana" prezentuje unikalne stanowisko różniące się od popularnych w owym czasie poglądów na temat procesów o czary. Jest to pierwszy polski tekst, który sprzeciwia się stosowanej metodzie pławienia czarownic. Autor krytycznie odnosi się do praktyki wskazywania kolejnych podejrzanych przez skazane kobiety, zazwyczaj osób z bliskiego otoczenia, spowodowanej strachem przed torturami. Kobiety te, obawiając się bólu, przyznawały się do zarzutów, wciągając w wir oskarżeń kolejne niewinne osoby.
W dziele tym, autor zwraca się do sędziów z apelem o rozsądek i ostrożność. Choć uznaje istnienie czarownic i diabła, podważa metody przesłuchań i wytyka ich nierzetelność. Uwypuklając przypadki nadużyć, ostrzega przed oszustwami, przekonując, by nie dać się zwieść "duchownemu diabłu". Wzywa do szukania racjonalnych dowodów na istnienie czarownic i krytykuje wydawanie wyroków opartych na przesądach oraz przypuszczeniach.
