Cena ciała

Jestem w totalnym szoku. Książka jest o dość trudnej tematyce, bo opowiada ona o prostytutce, która za namową brata zaczyna prowadzić bloga. Opisuje w nim swoją codzienność i mimo, że zaznacza, że nie chce poruszać za bardzo tematu pracy, to jednak często on się tam pojawia i na tym temacie opiera się książka. W dalszej części książki nasza bohaterka trafia do klasztoru, w którym uzyskuje pomoc i nagle wszystko zaczyna się układać. Ale czy na pewno?

Książka ma w sobie wiele brutalnych scen i przyznam szczerze, że często musiałam ją odłożyć, bo była za mocna. Ma ona niecałe 200 stron, ale porusza naprawdę ciężkie tematy. W książce też często jest poruszany temat Boga i wiary, co jest trochę paradoksem, patrząc na tematykę książki, ale myślę, że książka nas uczy, aby nie osądzać.

Na samym końcu powiem, że książka była okej, ale nie wiem, czy mogę ją komukolwiek polecić. Jeśli szukacie czegoś, co momentami was obrzydzi, to polecam, ale nie polecam dla osób mocno wrażliwych na krzywdę.