Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Była Żydówka, nie ma Żydówki
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Marian Pankowski w swojej najnowszej powieści snuje skomplikowaną alegorię dotyczących relacji polsko-żydowskich. Opowieść koncentruje się na postaci ostatniej Żydówki z miasta N., która po wojnie otrzymuje zaproszenie od ziomków z odległej Ameryki. Mają oni zamiar wystawić spektakl oparty na jej dramatycznej przeszłości. Przeżywając na nowo swoje wspomnienia, bohaterka ponownie konfrontuje się z bolesną i nieco zapomnianą przeszłością, z której trudno się wyzwolić. Autor zręcznie ożywia różnorodne ludowe antysemickie stereotypy, przedstawiając je za pomocą owadów, węży i bezwstydnych kotów, które nie posiadają stałego miejsca, przez co są postrzegane jako rewolucjoniści. W tle tej opowieści Pankowski odkrywa odwieczny konflikt w cierpieniu między Polakami a Żydami, który współczesność przypomina jedynie w burzliwych debatach o pamięci oraz podczas patetycznych uroczystości, gdzie ofiary stają się wyłącznie aktorami w przedstawieniu.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Marian Pankowski w swojej najnowszej powieści snuje skomplikowaną alegorię dotyczących relacji polsko-żydowskich. Opowieść koncentruje się na postaci ostatniej Żydówki z miasta N., która po wojnie otrzymuje zaproszenie od ziomków z odległej Ameryki. Mają oni zamiar wystawić spektakl oparty na jej dramatycznej przeszłości. Przeżywając na nowo swoje wspomnienia, bohaterka ponownie konfrontuje się z bolesną i nieco zapomnianą przeszłością, z której trudno się wyzwolić. Autor zręcznie ożywia różnorodne ludowe antysemickie stereotypy, przedstawiając je za pomocą owadów, węży i bezwstydnych kotów, które nie posiadają stałego miejsca, przez co są postrzegane jako rewolucjoniści. W tle tej opowieści Pankowski odkrywa odwieczny konflikt w cierpieniu między Polakami a Żydami, który współczesność przypomina jedynie w burzliwych debatach o pamięci oraz podczas patetycznych uroczystości, gdzie ofiary stają się wyłącznie aktorami w przedstawieniu.
