Życzę mu śmierci

Szczęśliwe życie Susan Lentigo zakończyło się wiele lat temu w momencie tragicznej śmierci jej ukochanej córki, Amy. W tym momencie Susan żyje jedynie w oczekiwaniu na wykonanie wyroku śmierci na mordercy jej dziecka. Tylko widok jego śmierci może, jak sądzi, przynieść jej ulgę. Dzięki wsparciu przyjaciół udaje jej się zebrać fundusze na podróż przez całe Stany Zjednoczone do Dakoty Północnej, gdzie za kilka dni ma się odbyć egzekucja. Susan wierzy, że po tym wydarzeniu odzyska spokój i pogodzi się z nieodwracalną stratą.

W trakcie podróży napotyka jednak wiele trudności, ale co istotniejsze, zaczynają pojawiać się wątpliwości co do winy człowieka, który czeka na wykonanie wyroku. Coraz wyraźniejsze stają się obawy, że może być on niewinny. W obliczu takiej możliwości Susan musi zmierzyć się z własnymi pragnieniami – czy nadal będzie dążyć do odwetu za wszelką cenę, czy też pozwoli, by prawda, choć bolesna, wyszła na jaw? Jej wewnętrzna walka stawia pytanie, czy pragnienie sprawiedliwości może przeważyć nad chęcią zemsty.