Strzał na dancingu

Porucznik Zygmunt Żytnicki planuje spędzić wieczór na tańcach z Hanką. Miejsce jest pełne życia, gdyż na scenie występuje uznany Stanley Smith wraz ze swoim zespołem, wspierany przez znaną śpiewaczkę Marię Bolero. Wśród gości można zauważyć rozpoznawalnego mecenas z towarzystwem oraz znaną osobistość ze świata przestępczego, znaną jako Prezes. Atmosfera staje się napięta, gdy tajemniczy mężczyzna w brązowym garniturze zaczyna bacznie obserwować Hankę, co niemalże prowadzi do konfrontacji z Żytnickim. Jednak sytuacja zostaje załagodzona dzięki wspaniałej grze na trąbce Stanleya Smitha. Podczas dynamicznej improwizacji zespołu nagle rozlega się niecodzienny dźwięk przypominający strzał. W tym samym momencie na scenę zatacza się ten sam mężczyzna w brązowym garniturze i po paru krokach upada. Na jego klatce piersiowej zaczyna pojawiać się plama krwi. Żytnicki natychmiast przejmuje inicjatywę, próbując zapanować nad zszokowanym tłumem.