InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kto nie chciał, żeby po dywanie w jego pokoju Tampico ze "Strykowianki" woził klocki i inne skarby, a na talerzu zamiast nudnego kartofla czekały "sztuczne" ziemniaki z Głowna? Po sytym posiłku czas na quiz: skąd niedaleko Zgierza Smoleńsk, Podole, Wołyń i Ukraina? Może ma to jakiś związek z pojawieniem się w Strykowie prawdziwego Supermana Wszystkie młode damy potrzebujące cudu zapraszamy do Ozorkowa na kolana do doktora Adolfa Legisa. Dojazd zapewnia niezastąpiona linia 46! A potem pojedziem do Zgierza na łódki, za bory, za lasy, hen, tam czas nam się wyda za krótki i zatańczymy nad stawem Cylkego z filmowym gangsterem, wojownikiem, gliniarzem i oficerem Maciejem Kozłowskim. Pozostając w tym labiryncie miejsc i zdarzeń, wpadniemy na strony Ziemi Obiecanej, gdzie właściciel słynnej "Boruty" ukrywa się pod nazwiskiem Karol Borowiecki. Nie traćmy zatem czasu, bo takiej podróży jeszcze nie było: Zgierz, Ozorków, Głowno i Stryków razem! A po drodze liczne niespodzianki: Smardzew jak Zakopane, luksusowe Sokolniki, cuda w Giecznie, lotnisko w Dąbrówce i gwiazda urbexu - rezydencja w Bratoszewicach!
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Kto nie chciał, żeby po dywanie w jego pokoju Tampico ze "Strykowianki" woził klocki i inne skarby, a na talerzu zamiast nudnego kartofla czekały "sztuczne" ziemniaki z Głowna? Po sytym posiłku czas na quiz: skąd niedaleko Zgierza Smoleńsk, Podole, Wołyń i Ukraina? Może ma to jakiś związek z pojawieniem się w Strykowie prawdziwego Supermana Wszystkie młode damy potrzebujące cudu zapraszamy do Ozorkowa na kolana do doktora Adolfa Legisa. Dojazd zapewnia niezastąpiona linia 46! A potem pojedziem do Zgierza na łódki, za bory, za lasy, hen, tam czas nam się wyda za krótki i zatańczymy nad stawem Cylkego z filmowym gangsterem, wojownikiem, gliniarzem i oficerem Maciejem Kozłowskim. Pozostając w tym labiryncie miejsc i zdarzeń, wpadniemy na strony Ziemi Obiecanej, gdzie właściciel słynnej "Boruty" ukrywa się pod nazwiskiem Karol Borowiecki. Nie traćmy zatem czasu, bo takiej podróży jeszcze nie było: Zgierz, Ozorków, Głowno i Stryków razem! A po drodze liczne niespodzianki: Smardzew jak Zakopane, luksusowe Sokolniki, cuda w Giecznie, lotnisko w Dąbrówce i gwiazda urbexu - rezydencja w Bratoszewicach!