Ścigacz S.1. Prekursorska konstrukcja swoich czasów?

Książka wnikliwie poszerza wiedzę na temat budowy polskich ścigaczy w Wielkiej Brytanii w 1939 roku, oferując szczegółową rekonstrukcję ich wyglądu zgodnie z ówczesnym polskim zamówieniem, co było nie lada wyzwaniem przypominającym pracę zespołu badawczego. Nie zawiera ona twierdzeń, że te jednostki były panaceum na wszelkie problemy, ale wskazuje na zaniedbania przy ich nabywaniu. Ówczesny budżet Marynarki Wojennej, choć ograniczony, został efektywnie spożytkowany na nowoczesne kontrtorpedowce i okręty podwodne, mimo znacznie mniejszej niż dziś długości wybrzeża. Duże jednostki z dumą reprezentowały nasz kraj w sojuszu z aliantami. Zanim jednak skrytykujemy tamte decyzje, powinniśmy przyjrzeć się obecnemu stanowi naszej floty, który pozostawia wiele do życzenia – ale to temat na inną okazję.

Autor to pasjonat historii, który nieustannie i bezkompromisowo dąży do odkrywania prawdy. Zagłębia się w historiozofie, analizując dokumenty, plany i zdjęcia archiwalne, a jego uwaga szczególnie skupia się na kwestiach technicznych. Często podąża wbrew utartym i błędnym przekonaniom, które, powielane w licznych publikacjach, przeradzają się w mity. Każda jego książka to solidne rozprawienie się z niepotwierdzonymi teoriami. Polecamy również inne tytuły tego autora, takie jak „Kutry meldunkowe KM 12 KM 15” oraz „Kontrtorpedowce ORP Huragan i ORP Orkan”.