Ostatni pilot myśliwca Wspomnienia

Prawdziwa gratka dla wielbicieli literatury faktu i polskiej historii związanej z lotnictwem wojennym!

Autorem książki jest ostatnim żyjącym pilotem myśliwca, który walczył w Dywizjonie 308 i służył w Brygadzie Strzelców Karpackich w Afryce. O tych niezwykłych czasach opowiada czytelnikom z pasją, emocjami i zaskakującym humorem.

"Ostatni pilot myśliwca. Wspomnienia" to jedna z tych książek, którą czyta się jednym tchem. Przedstawia burzliwe dzieje Jerzego Główczewskiego, który jest jednocześnie narratorem opowieści, autorem książki i jej bohaterem. To opowieść barwna, wciągająca i ciekawa; nie tylko ze względu na humor, z jakim została napisana, ale i na pełną gamę dramatycznych przeżyć, niebezpieczeństw, grozy i realistycznymi opisami czasów wojennych.

Wartka akcja, szybko zmieniające się tempo wydarzeń i zaskakujące sytuacje pokazują w dobitny sposób, jak wyglądało życie polskich pilotów w siłach lotniczych na Zachodzie. To niezwykle ciekawa relacja z prawdziwych wydarzeń, które z biegiem czasu zacierają się w pamięci kolejnych pokoleń, dlatego tym bardziej warto do nich wracać.

Książka będzie dobrą pozycją dla fanów literatury faktu i reportażu oraz wielbicieli polskiej historii. Sprawdzi się także w przypadku osób, które dotąd nie interesowały się przeszłością swoich przodków, ale zrozumiały swój błąd. Chciałyby poznać polską historię przedstawioną w sposób ciekawy, pełen emocji, życia, napięcia i zdecydowanie daleki od suchego przekazu znanego ze szkolnych podręczników.

Książka Jerzego Główczewskiego "Ostatni pilot myśliwca. Wspomnienia" jest dostępna również w formie e-booka, by miało do niej dostęp młodsze pokolenie ceniące sobie możliwość czytania na ekranie komputera lub smartfona. Tę opowieść zdecydowanie warto mieć w domowej biblioteczce.

Fragment książki

Cała nasza współczesność jest wynikiem naszej wspólnej przeszłości, osobistej i zbiorowej. Żyję od ponad pół wieku za granicą, na stałe mieszkam w Nowym Jorku, na Manhattanie. W sercu miasta, które jest wielkim zbiorem ludzi różnych narodowości i kultur. Pasjonuje mnie ich obserwowanie. Pochodzą z różnych środowisk etnicznych, religijnych i kulturowych. Widzę w ich życiu wspaniały wynik tego wymieszania, widoczny we wspólnej kulturze, w osiągnięciach technicznych, nauce, sztuce. Obie Ameryki są przykładem krajów stworzonych przez emigrantów, ale również przez rdzenną ludność obu kontynentów, która wniosła dużo do obecnej wspólnoty dziejów. Pojawia się w tym miejscu porównanie z Polską.