Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Nie boję się ciemności
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka ta jest poruszającą do głębi opowieścią, która potrafi wycisnąć łzy z oczu. Opiera się na prawdziwych wydarzeniach, które mogło napisać jedynie życie, osadzonych w małym miasteczku na Pomorzu. To historia o niezłomnej miłości, mającej różnorodne odcienie, zdolnej do przenoszenia gór i stawiania czoła najtrudniejszym wyzwaniom losu. Katarzyna Frąckowiak, mając zaledwie 23 lata, od dziecka zmaga się z ciężką, nieuleczalną chorobą, walcząc z codziennym bólem, odmiennością i samotnością. Siła miłości i wsparcie najbliższych pozwalają jej codziennie zdobywać się na własny wysiłek porównywalny do wspinaczki na Mount Everest. Walka ta nie dotyczy jedynie fizycznych ograniczeń, ale obejmuje także dążenie do utrzymania godności, zdobywania akceptacji otoczenia oraz pogłębiania własnej samoakceptacji. Jej dojrzałość i wytrwałość zachwycają, przypominając nam, jak ważne jest cieszenie się życiem oraz nieustanne dążenie do naszych celów. To mocna lekcja pokory, pełna wartościowych refleksji o zrozumieniu i empatii, ucząca, że pozory mogą być mylące. Ponadto zachęca do niepoddania się, pokazując, że nawet z pozornie przegranymi kartami można wygrać zmagania, które przypominają nieraz partię pokera z losem.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka ta jest poruszającą do głębi opowieścią, która potrafi wycisnąć łzy z oczu. Opiera się na prawdziwych wydarzeniach, które mogło napisać jedynie życie, osadzonych w małym miasteczku na Pomorzu. To historia o niezłomnej miłości, mającej różnorodne odcienie, zdolnej do przenoszenia gór i stawiania czoła najtrudniejszym wyzwaniom losu. Katarzyna Frąckowiak, mając zaledwie 23 lata, od dziecka zmaga się z ciężką, nieuleczalną chorobą, walcząc z codziennym bólem, odmiennością i samotnością. Siła miłości i wsparcie najbliższych pozwalają jej codziennie zdobywać się na własny wysiłek porównywalny do wspinaczki na Mount Everest. Walka ta nie dotyczy jedynie fizycznych ograniczeń, ale obejmuje także dążenie do utrzymania godności, zdobywania akceptacji otoczenia oraz pogłębiania własnej samoakceptacji. Jej dojrzałość i wytrwałość zachwycają, przypominając nam, jak ważne jest cieszenie się życiem oraz nieustanne dążenie do naszych celów. To mocna lekcja pokory, pełna wartościowych refleksji o zrozumieniu i empatii, ucząca, że pozory mogą być mylące. Ponadto zachęca do niepoddania się, pokazując, że nawet z pozornie przegranymi kartami można wygrać zmagania, które przypominają nieraz partię pokera z losem.
