Krótka opowieść o Antychryście

<p>Najpierw pandemia, później kryzys gospodarczy, w końcu wojna zza wschodnią granicą Polski. Premier Mateusz Morawiecki w pierwszych dniach marca ogłosił, że chociaż Polskę spotkały prawdziwe plagi egipskie, to należy doceniać sposób, w jaki nasz kraj z powodzeniem radzi sobie z przeciwnościami losu. Owa wyszukana i działająca na wyobraźnię metafora Prezesa Rady Ministrów wywołała we mnie skojarzenia z traktatem filozoficzno-religijnym Włodzimierza Sołowjowa, zatytułowanym „Krótka opowieść o Antychryście”. W ciągu minionych 12 miesięcy świat wydaje się pogrążać w chaosie, a niepewność związana z wojną i kryzysem gospodarczym prowokuje pytania o koniec świata. Na początku lat 90' XX w. amerykański politolog Francis Fukuyama w książce „Koniec historii” ogłosił, że w XXI wieku nie będzie już wojen, a świat połączony globalizacją będzie w przyszłych dekadach pracować na rzecz wspólnego dobrobytu. Dzieło amerykańskiego politologa odbiło się szerokim echem wśród badaczy stosunków międzynarodowych. Tymczasem rok 2022 i 2023 zmieniły pogląd na przyszłość świata. Czy ludzkości grozi III Wojna światowa? Czy koniec świata jest blisko? W poszukiwaniu odpowiedzi na wspomniane pytania sięgnąłem po kilka publikacji o charakterze filozoficzno-teologicznym. Szczególnie wartą polecenia w kontekście bieżących wydarzeń na świecie wydaje się lektura wspomnianej na wstępie książki Włodzimierza Sołowjowa, zatytułowanej „Krótka opowieść o Antychryście”. Jeśli podobnie jak ja wierzycie w siły nadprzyrodzone i zdarza Wam się, drodzy czytelnicy, porozmawiać z babcią przy herbacie o sprawach „tamtego świata”, dzieło rosyjskiego filozofa jest właśnie dla Was!&nbsp;</p><p>Wielu sugeruje, że chaos na świecie i otwarte ataki na Kościół, to w gruncie rzeczy zapowiedź czasów mrocznych. Chaos i wojna opisane w Apokalipsie św. Jana wydają się zaglądać w oczy ludziom współczesnym, żyjącym. Nie miałem intencji nikogo straszyć, jednak temat poruszany przez Włodzimierza Sołowjowa w książce „Krótka opowieść o Antychryście” sam w sobie wydaje się przerażający. Rosyjski filozof podejmuje się próby wyjaśnienia, czym jest tytułowy Antychryst i jakie konsekwencje dla świata będzie miało jego nadejście. Jak wyjaśnia autor książki „Krótka opowieść o Antychryście”, nie ma jednolitej wizji Antychrysta w doktrynie religijnej. Przeciwnie, istnieje wiele różnych interpretacji i wykładni na temat tej owianej złą sławą postaci. Niektórzy uważają, że Antychryst to konkretna osoba, inni z kolei traktują ten termin jedynie w kategoriach symbolu. A wy, drodzy czytelnicy, do której grupy należycie?<br>&nbsp;<br>Zaciekawiły mnie fragmenty książki „Krótka opowieść o Antychryście” związane bezpośrednio z historią Kościoła. Bez względu na stosunek człowieka do wiary, historia Kościoła Katolickiego wpłynęła w istotny sposób na losy świata. Jak wyjaśnia Włodzimierz Sołowjow w książce „Krótka opowieść o Antychryście”, jeszcze w średniowieczu część wiernych uważała, że Antychrystem... był jeden z papieży. Jak to wytłumaczyć? Z perspektywy czasu rzeczą niepojętą wydaje się fakt, że głowa Kościoła Katolickiego uznawana była za największego wroga Jezusa Chrystusa. Tymczasem w ocenie rosyjskiego filozofa, takie wynikały z głębokich podziałów wśród wiernych, często inspirowanych misterną grą na szczytach władzy w europejskich stolicach. Autor książki „Krótka opowieść o Antychryście” opisuje, że jednym z papieży, który był często określany mianem Antychrysta, okazał się papież Innocenty III. Kim był wspomniany jegomość i czym sobie zasłużył na ponurą sławę wśród potomnych? Papież Innocenty III pełnił swoją funkcję w latach 1198-1216 i był jednym z najważniejszych papieży w historii Kościoła Katolickiego. W czasie pontyfikatu przeprowadził szereg ważnych reform w Kościele, ukierunkowanych https://******.**. na zwiększanie władzy duchownej nad świecką czy szerzej, wpływanie na życie zarówno polityczne, jak i społeczne w ówczesnej Europie. Brzmi nieźle, co? A jednak papież-reformator szybko zaskarbił sobie politycznych wrogów, szczególnie w kręgach heretyckich. Papież Innocenty III uważany był powszechnie za Antychrysta. Według niektórych teologów papież miał być inkarnacją szatana i działać przeciwko Bogu i prawdzie chrześcijańskiej. Włodzimierz Sołowjow przytacza wspomniany fakt, jednak nie poddaje go ocenie w „Krótkiej opowieści o Antychryście”. Może to i lepiej, nie pierwszy to przypadek w historii, kiedy postęp w oczach kościelnych decydentów uznawany jest za wystąpienie przeciwko „tradycji i religii”.&nbsp;</p><p>Zagadnieniem, które szczególnie dało mi do myślenia podczas lektury książki „Krótka opowieść o Antychryście”, jest fakt, że w niektórych kościołach protestanckich, szczególnie w krajach anglojęzycznych, istniały za życia rosyjskiego autora grupy ludzi, którzy byli przekonani, że w judaizmie i islamie nie ma koncepcji Antychrysta. Jak wyjaśnia Włodzimierz Sołowjow, postać ta jest charakterystyczna tylko dla chrześcijaństwa. Autor książki, wydanej nakładem wydawnictwa Wydawnictwo AA, szczegółowo uzasadnia, dlaczego tak się dzieje, https://******.**. wskazując na brak oczywistych odwołań do Antychrysta w Starym Testamencie. Na publikację rosyjskiego filozofa powinni zwrócić uwagę czytelnicy zainteresowani metafizycznymi rozważaniami opartymi na konkretnych, biblijnych przesłankach. Zaletą dzieła „Krótka opowieść o Antychryście” jest fakt, że Włodzimierz Sołowjow pośrednio lub bezpośrednio analizuje najważniejszą książkę w historii świata. I robi to szczegółowo, rzetelnie i obiektywnie.&nbsp;</p>

<p>Rosyjski myśliciel rozpoczyna dzieło„Krótka opowieść o Antychryście”, od wyjaśnienia, czym tak naprawdę jest Antychryst i co należy właściwie rozumieć przez termin używanymi do określenia owego bytu w Nowym Testamencie. Zdaniem Włodzimierza Sołowjowa, Antychryst to postać, której imię pochodzi od greckich słów „anty” (przeciwko) oraz „christos” (Chrystus). Termin ten sugeruje kogoś, kto bezpośrednio występuje przeciwko nauce Chrystusa i szerzej, całej wspólnocie Kościoła katolickiego. Co ciekawe, zdaniem autora książki „Krótka opowieść o Antychryście”, różnorodność terminów używanych do opisu Antychrysta w Nowym Testamencie wskazuje na bogactwo rozmaitych postaci, jakie przyjmuje Antychryst podczas walki o dusze ludzi na ziemi. Włodzimierz Sołowjow wymienia https://******.**. takie określenia jak „Bestia”, „Syn zniszczenia”, „Syn zatracenia”, „Książę tego świata”, czy „Ojciec kłamstwa”. Według rosyjskiego myśliciela zapowiadane w Biblii nadejście Antychrysta to zapowiedź ogromnego chaosu i zniszczenia na ziemi. Co ciekawe, nie sposób określić ani kiedy będą miały miejsce mroczne czasy, ani jak długo będą trwały. Pewnym natomiast jest w ocenie rosyjskiego myśliciela, że Antychryst jawi się jako największy wróg Syna Bożego. Co to oznacza? W ocenie autora książki „Krótka opowieść o Antychryście” oznacza to walkę o dusze ludzi, prowadzoną zresztą metodami mocno wątpliwymi moralnie, takimi jak manipulacja i kłamstwa, a wszystko po to, aby podważyć autorytet Boga i odwrócić ludzi od jego nauki. Warto dodać, że przy interpretacji tekstów związanych z Antychrystem z Nowego Testamentu, autor szczegółowo analizuje https://******.**. List św. Jana czy Księgę Objawienia i jednocześnie wyjaśnia, jakie elementy wspomnianych tekstów mogą wskazywać na nadejście Bestii. Stąd każdy czytelnik zainteresowany studiami w omawianym zakresie może potraktować dzieło Włodzimierza Sołowjowa pod tytułem „Krótka opowieść o Antychryście” jako skorowidz w zakresie pogłębionej analizy Starego i Nowego Testamentu. Początkowo czytałem książkę „Krótka opowieść o Antychryście” jako porywający traktat o naturze Antychrysta, jednak wielość odniesień do cytatów biblijnych stanowi dodatkową wartość dzieła Włodzimierza Sołowjowa i w połączeniu z lekturą Biblii stanowi wartościowe i cenne spojrzenie na zapowiadany w Biblii koniec świata.&nbsp;</p><p>Publikacja „Krótka opowieść o Antychryście” to pozycja dedykowana czytelnikom zainteresowanym biblijnymi analizami, ale również teologią i filozofią, czy nawet szeroko rozumianą metafizyką. Z jednej strony Włodzimierz Sołowjow proponuje rzetelne i angażujące analizy w przedmiocie zapowiedzi biblijnych, z drugie zaś strony ocenia wpływ myśli religijnej w tym zakresie na współczesną kulturę i sztukę. Wygląda na to, że XXI wieku będzie dla ludzkości czasem wojny i ognia, takie niepokojące diagnozy stawia rosyjski myśliciel w książce &nbsp;„Krótka opowieść o Antychryście.&nbsp;</p>