Gdyby Nina wiedziała

W tej rodzinie matki nie odgrywają tradycyjnych ról wychowawczych, a córki często borykają się z głębokim żalem względem swoich matek. Historia, którą przedstawia Dawid Grosman w swojej nowej powieści "Gdyby Nina wiedziała", sięga pokoleniowej traumy i skomplikowanych relacji rodzinnych.

Opowieść zaczyna się w chwili, gdy babcia Wera przeżywa intensywną miłość, której konsekwencją było zesłanie do jugosłowiańskiego obozu, umiejscowionego na wypalonej słońcem, kamienistej wyspie. To tam rozgrywają się wydarzenia na zawsze zmieniające losy jej rodziny.

Jej córka, sześcioletnia Nina, zostaje zmuszona do samodzielnego stawiania czoła przeciwnościom. W dorosłości Nina porzuca swoje własne dziecko, Gili, która jest zarazem narratorką tej opowieści. To na niej spoczywa zadanie odkrycia prawdziwej historii rodziny, zrozumienia zdrad i wyjaśnienia dziedziczonych traum, które niepozostawionych odpowiedzi ciążą nad jej życiem.

Powieść Grosmana koncentruje się na skomplikowanych relacjach między trzema pokoleniami kobiet, pokazując ich wspólne zmagania w trudnych czasach konfliktów i niepewności. Autor mistrzowsko przeplata wspomnienia, zdradę i wielką miłość, tworząc obraz życia, który łączy losy żydowskich rodzin na przestrzeni lat. To literackie dzieło, pełne emocji, sprawia, że wnika się w najintymniejsze zakamarki ludzkiej psychiki, ukazując, jak dziedziczone traumy wpływają na życie kolejnych pokoleń.

Dawid Grosman, uznawany za jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy, został laureatem wielu prestiżowych nagród, w tym Międzynarodowej Nagrody Bookera oraz szwedzkiej Berman Literature Prize. Jego dzieła przetłumaczono na ponad 30 języków, a sam autor uważany jest za jednego z czołowych kandydatów do Literackiej Nagrody Nobla.