Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Dziennik ukraiński. Notatki z serca protestu
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Dziennik ukraiński", jak sugeruje podtytuł, to "Notatki z serca protestu", których autorem jest Andriej Kurkow. Pisarz od ponad trzech dekad prowadzi dzienniki, twierdząc, że one lepiej niż podręczniki historii oddają ducha współczesnych wydarzeń i życia codziennego. Mieszkając w centrum Kijowa, zaledwie kilkaset metrów od Majdanu, Kurkow jest bezpośrednim obserwatorem dramatycznych wydarzeń, które rozpoczęły się na Ukrainie w listopadzie 2013 roku i trwają nadal. Postanowił podzielić się swoimi półrocznymi zapiskami z czytelnikami na całym świecie, aby zaoferować im szczegółową relację. Opisuje on sytuację niemalże na bieżąco: z balkonu można dostrzec dym płonących barykad, słyszeć wybuchy granatów i strzały. Z mieszkania, które jest jego codziennym punktem wyjścia zarówno do pracy, jak i na Majdan, Andriej oraz jego bliscy nieustannie konfrontują się z tętniącym życiem miasta. Mimo rewolucyjnych nastrojów i ciągłego oczekiwania na wojnę, która staje się coraz bardziej realna, życie w mieście trwa, nie pozwalając sobie na choćby chwilę wytchnienia.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Dziennik ukraiński", jak sugeruje podtytuł, to "Notatki z serca protestu", których autorem jest Andriej Kurkow. Pisarz od ponad trzech dekad prowadzi dzienniki, twierdząc, że one lepiej niż podręczniki historii oddają ducha współczesnych wydarzeń i życia codziennego. Mieszkając w centrum Kijowa, zaledwie kilkaset metrów od Majdanu, Kurkow jest bezpośrednim obserwatorem dramatycznych wydarzeń, które rozpoczęły się na Ukrainie w listopadzie 2013 roku i trwają nadal. Postanowił podzielić się swoimi półrocznymi zapiskami z czytelnikami na całym świecie, aby zaoferować im szczegółową relację. Opisuje on sytuację niemalże na bieżąco: z balkonu można dostrzec dym płonących barykad, słyszeć wybuchy granatów i strzały. Z mieszkania, które jest jego codziennym punktem wyjścia zarówno do pracy, jak i na Majdan, Andriej oraz jego bliscy nieustannie konfrontują się z tętniącym życiem miasta. Mimo rewolucyjnych nastrojów i ciągłego oczekiwania na wojnę, która staje się coraz bardziej realna, życie w mieście trwa, nie pozwalając sobie na choćby chwilę wytchnienia.
