Drżenie. Wilkołaki z Mercy Falls. Tom 1

W momencie skończenia tej książki kompletnie nie miałam pojęcia co o niej myśleć. Z jednej strony nie była zła, ale z drugiej dostałam zupełnie coś innego niż się spodziewałam. Obecnie moje uczucia nadal są mieszane, ale jednak składniam się bardziej ku tej negatywnej stronie, szczególnie po przeczytaniu drugiego tomu.

Zacznę od pozytywów, bo tego będzie mniej. Autorka w przepiękny i bardzo emocjonalny sposób prowadzi nas przez tę historię. Patrząc na to, że książka została napisana ponad 15 lat temu to warsztat pisarki jest naprawdę na wysokim poziomie. Maggie wręcz mistrzowsko operuje słowem. Z łatwością można wczuć się w klimat historii i odczuć emocje bohaterów.

I tu w zasadzie pozytywy się kończą. Nazwa całej serii to “Wilkołaki z Mercy Falls” jednak dla mnie wprowadza ona potencjalnego czytelnika w poważny błąd. Według mnie z wilkołakami ma to niewiele wspólnego. Z wilkami owszem, ale nie z wilkołakami. I w zasadzie tych wilków też jest bardzo mało. Oczekiwałam po tej książce fantastyki z prawdziwymi wilkołakami. Takimi wiecie vibem z książek i filmów z lat 2012-2015, a dostałam jakieś wilki z Temu.

Sama akcja toczy się straaaaasznie wolno. Tak naprawdę nie za wiele się tu dzieje. Wszystkie najważniejsze wydarzenia mogłabym wymienić na palcach u jednej ręki i zapewne nie wszystkie zostałyby zapełnione. Jest to książka głównie o uczuciach. O miłości dwóch zbłąkanych dusz. O nastolatkach, którzy znajdują ukojenie w swoich ramionach. Powiedziałabym, że 80% to właśnie opis emocji, które nimi targają. Z początku widziałam w tym ogromny problem, ale przyznam, że z czasem zaakceptowałam taki pomysł na poprowadzenie tej historii i w pewien sposób mnie to urzekło, ale wielką fanką tego konceptu nie jestem.

Niestety jest to mój zawód, bo spodziewałam się czegoś zupełnie innego, a to co dostałam w żadnym razie nie porwało mojego serca. Pod względem technicznym wszystko super, ale fabuła nie dowozi. Jednak jest coś takiego w tej serii, że wzbudza ona moje zainteresowanie i raczej chętnie sięgnę po kolejny tom.