Dom w Riverton

Książka ta z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom serialu Downton Abbey, oferując pełną emocji opowieść o pasji, zdradzie i tragedii. Choć życie czasami przynosi bolesne wydarzenia, po których trudno się podnieść, codzienność wymaga, by krok po kroku oddalać się od przeszłości. A co w sytuacji, gdy przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć? Gdy, by zaznać spokoju, trzeba jeszcze raz zagłębić się w czasy dawno minione? Wówczas historia ożywa, a świat, który jawi się na pograniczu rzeczywistości i snu, ukazuje miłość pełną namiętności, gwałtowne uczucia, dojmujący ból oraz tajemnice mroczniejsze niż można sobie wyobrazić.

Debiut Mortona jest prawdziwie niezwykły dzięki swojej porywającej prozie. Autor mistrzowsko wprowadza czytelnika w świat pełen hipnotyzujących sekretów i rodzinnych dramatów, co potwierdza The Sunday Telegraph.

Wydarzenia rozpoczynają się w roku 1924, podczas letniego przesilenia, gdy niebo nad Riverton rozświetlają fajerwerki. Wtedy to znany poeta Robbie Hunter odbiera sobie życie nad pobliskim jeziorem, wywołując skandal, który będzie echem odbijał się przez następne dekady. Tajemnicą owiane pozostają przyczyny, dla których dwie siostry z Riverton, Hannah i Emmeline, po tym wieczorze nigdy więcej nie rozmawiają.

W roku 1999 Grace Reeves, która jako jedyna spośród gości tragicznego przyjęcia w Riverton wciąż żyje, mając 98 lat, otrzymuje dwa listy od reżyserki chcącej zekranizować wydarzenia związane z Robbie'em. Mimo początkowego oporu, obrazy dawno minionej przeszłości zaczynają wyłaniać się z zakamarków jej pamięci. Te wspomnienia znowu przenoszą ją do czasów, które choć minione, wciąż niosą te same, nierozwiązane tajemnice, jakie były żywe siedemdziesiąt lat wcześniej.