Bezwzględna. Bezsilna. Tom 3

"Beztroska" to finałowy tom emocjonującej serii Lauren Roberts, która od samego początku porwała czytelników do świata pełnego napięcia, intryg i niespodziewanych zwrotów akcji. Jeśli czytałeś poprzednie części, z pewnością czekałeś na ten moment z niecierpliwością – i warto było czekać.

Fabuła kontynuuje losy Pae, dziewczyny z najniższej klasy społeczeństwa, która wbrew wszystkiemu wdarła się w sam środek królewskich intryg i konfliktów w królestwie. W Beztroskiej stawka jest jeszcze wyższa – zarówno dla bohaterki, jak i całego świata, który stoi na krawędzi zmian. To opowieść o odwadze, zdradzie, lojalności i trudnych wyborach, które kształtują nie tylko bohaterów, ale i świat, w którym żyją.

Wśród wielu postaci, które przewijają się przez serię, szczególnie wyróżnia się Kai – złożony, lojalny i niejednoznaczny bohater, który na długo zapada w pamięć. Dla mnie Kai to jedna z najlepszych męskich postaci fantastycznych, jakie spotkałam w książkach – i zdecydowanie będzie mi go brakować.

Świat wykreowany przez Lauren Roberts, mimo że fantastyczny, jest łatwy do zrozumienia, co czyni go przystępnym nawet dla tych, którzy rzadziej sięgają po ten gatunek. Autorka umiejętnie balansuje między wartką akcją a elementami emocjonalnymi. Nie brakuje tu też kilku plot twistów, które potrafią zaskoczyć. Choć momentami można zauważyć pewne powtórzenia, całość nadal czyta się z ogromną przyjemnością.

Muszę przyznać, że nie mogłam się doczekać, aż w końcu ukaże się finał tej serii. Od pierwszych stron wciągnęłam się bez reszty i trudno mi było oderwać się od czytania. Jedyną rzeczą, której naprawdę mi zabrakło, to więcej czasu spędzonego z postaciami pod koniec książki – chciałoby się nieco dłuższego pożegnania.

Podsumowując – Beztroska to godne zakończenie serii, która oferuje emocje, świetne postacie i dobrze skonstruowany świat. Jeśli lubisz fantastykę z nutą romansu, intrygi i silnych bohaterów, ta książka (i cała seria!) to strzał w dziesiątkę.