Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Ballady morderców
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Mariusz Wojteczek powraca ze swoim debiutanckim zbiorem opowiadań grozy i fantastyki, w nowej edycji wzbogaconej o dwa dodatkowe utwory. "Ballady morderców" to literacka podróż autora w poszukiwaniu unikalnego stylu, który harmonijnie łączy różnorodne gatunki. Początkowe opowiadania silnie nawiązują do literatury pięknej, czego przykładem są tytuły takie jak "Kochane stworzenie", "Bar mleczny" czy "Życzliwość obcych". Niektóre z nich w delikatny sposób wplatają elementy fantastyczne, co można dostrzec w utworach takich jak "Klątwa", "Śmierć nie jest końcem" oraz "Już nigdy nie spadnie tu deszcz". Kolejna część tomu bardziej zagłębia się w świat fantastyki, co ukazują historie takie jak "Piwniczne drzwi", "Liczba początku i końca" i "Dziura w ścianie". Czytelnicy pierwszego wydania mogli się zastanawiać, w jakim kierunku ostatecznie poprowadzi swoją karierę literacką Wojteczek. Jednakże publikacja "Dreszczy" oraz "Ciem i ludzi" jednoznacznie pokazuje, że nie zamierza ograniczać się do jednego gatunku. Jego twórczość to harmonijne połączenie różnych stylów, co obrazowo oddają słowa Wojciecha Guni: "Gdyby Marek Hłasko zechciał napisać horror, to właśnie tak mógłby on wyglądać". Marta Sobiecka podsumowuje te przemyślenia we wstępie do książki.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Mariusz Wojteczek powraca ze swoim debiutanckim zbiorem opowiadań grozy i fantastyki, w nowej edycji wzbogaconej o dwa dodatkowe utwory. "Ballady morderców" to literacka podróż autora w poszukiwaniu unikalnego stylu, który harmonijnie łączy różnorodne gatunki. Początkowe opowiadania silnie nawiązują do literatury pięknej, czego przykładem są tytuły takie jak "Kochane stworzenie", "Bar mleczny" czy "Życzliwość obcych". Niektóre z nich w delikatny sposób wplatają elementy fantastyczne, co można dostrzec w utworach takich jak "Klątwa", "Śmierć nie jest końcem" oraz "Już nigdy nie spadnie tu deszcz". Kolejna część tomu bardziej zagłębia się w świat fantastyki, co ukazują historie takie jak "Piwniczne drzwi", "Liczba początku i końca" i "Dziura w ścianie". Czytelnicy pierwszego wydania mogli się zastanawiać, w jakim kierunku ostatecznie poprowadzi swoją karierę literacką Wojteczek. Jednakże publikacja "Dreszczy" oraz "Ciem i ludzi" jednoznacznie pokazuje, że nie zamierza ograniczać się do jednego gatunku. Jego twórczość to harmonijne połączenie różnych stylów, co obrazowo oddają słowa Wojciecha Guni: "Gdyby Marek Hłasko zechciał napisać horror, to właśnie tak mógłby on wyglądać". Marta Sobiecka podsumowuje te przemyślenia we wstępie do książki.
