Bali Tinder. Wolność i relacje

Dla autorki książki "Bali Tinder," rajska Bali stała się tłem dla opowieści o nowoczesnych związkach międzyludzkich. W tym zatopionym w marzeniach podróżniczych miejscu, priorytety są jasno wytyczone: seksualna wolność, życie skupione na samorozwoju, bez zobowiązań. Relacje kolejnych randek odbiegają od norm społecznych, a wśród tematów pojawiają się seksturystyka w Azji, kobiecy orgazm, czy konserwatywne indonezyjskie rodziny. Ta książka to szczere opowiadanie o życiu Polki w międzynarodowym środowisku, gdzie nadrzędna jest wolność osobista.

Canggu i Seminyak są zbudowane na traumach, rozczarowaniach, uzależnieniach, psychodelikach, czasami zaburzeniach psychicznych, a także na pięknie, pieniądzach czy talencie. To miejsce można opisać jako połączenie serialu "Californication" z elementami "Las Vegas Parano," "Kac Vegas" i wyobrażonego filmu "Ruscy w tropikach". Ubud jawi się jako mieszanka "Jedz, módl się, kochaj" z "Spirytual people i orgie," wciąż czekając na swojego producenta. Wyspa daje nieograniczone możliwości spełnienia najskrytszych marzeń. Moja pierwsza wizyta tu wiązała się z irracjonalnym, szalonym, a nieco romantycznym zauroczeniem surferem z Kalifornii. Byłam świeżo po rozstaniu i nowa w kręgu podróżników, otoczona stereotypami z książek i filmów.

Po pewnym czasie zdałam sobie sprawę, że tradycyjna miłość nie pasuje do mojego obecnego stylu życia, w którym monogamiczne związki to jak poszukiwanie Eldorado. Największym przywilejem staje się wolność i niezależność.