Max Andersson - sylwetka autora

Max Andersson przyszedł na świat w 1962 roku na północy Szwecji, w miejscowości Karesuando, blisko granicy z Finlandią. Swoje umiejętności rozwijał, studiując grafikę w Sztokholmie, a następnie produkcję filmową za oceanem, w Nowym Jorku. Sztuką komiksu zaczął się pasjonować w latach osiemdziesiątych. Dziś tworzy w Berlinie, a jego dzieła są znane nie tylko w Szwecji. Pixy, komiks, który przyniósł mu międzynarodową sławę, został przetłumaczony na kilka języków, w tym na francuski w znanym wydawnictwie L'Association, jak również wydany w niemieckiej, czeskiej, japońskiej i koreańskiej wersji. Innym znanym projektem Anderssona jest Bosnian Flat Dog, stworzony wspólnie z Larsem Sjunnessonem po ich wspólnej podróży na Bałkany, który również ma kilka edycji międzynarodowych.

Andersson jest pionierem wśród współczesnych szwedzkich twórców komiksów, którzy stale publikują w USA. Jego prace ukazują się w prestiżowym wydawnictwie Fantagraphics z Seattle, gdzie wydano m.in. Pixy oraz serię Death & Candy, zawierającą takie prace jak Bosnian Flat Dog i Excavations, która znalazła się w najnowszym numerze Death & Candy #4. Jego twórczość nie kończy się na komiksach – zaangażowany jest również w produkcję filmów, tworzenie artystycznych instalacji, rzeźby z mięsa oraz projektowanie nietypowych zabawek. Jego dzieła pełne są dziwności, groteski i ciemniejszej strony życia, co znajduje wyraz choćby w wystawie towarzyszącej Bosnian Flat Dog, gdzie pojawia się naturalnych rozmiarów mumia marszałka Tito zamknięta w lodówce. Jest w tej twórczości coś zarówno absurdalnego, jak i niepokojącego.

Słowa takie jak groteska, ironia i czarny humor są nierozerwalnie związane z komiksami Anderssona. Sam artysta opowiada, że jego przygoda z komiksem rozpoczęła się, gdy miał około czterech lat. Chociaż początkowo chciał być mechanikiem, to rodzice nakłaniali go, by zajął się rysowaniem komiksów. Jego pierwsza historyjka, choć niema, kończyła się wybuchem dynamitu w spodniach bohatera. Kiedy nauczył się alfabetu, jego historie stały się jeszcze bardziej wyraziste. Andersson stawia sobie za cel rozbicie zbyt jednorodnej wizji świata, tworząc „bajki dla wykręconych”, które przemawiają krytyką współczesnego społeczeństwa, przewidują zagładę miastowego, odhumanizowanego świata i przekornie przetwarzają mity społeczne. Pomimo mrocznego obrazu świata, który wyłania się z jego komiksów, Andersson wplata do nich elementy absurdalnego humoru, rozjaśniając nimi swoje czarno-białe historie niczym iskrą światła. Więcej informacji można znaleźć na stronie: https://******.**.