Zło dobrem zwyciężał

"Księga fundacji" św. Teresy od Jezusa to dzieło, które doskonale przedstawia jej jako „niestrudzoną podróżniczkę”. Mimo że jest to praca mniej znana i badana w porównaniu do innych jej pism, jej znaczenie nie może być pominięte. Co ciekawe, kiedy Luis de León wydawał po raz pierwszy dzieła św. Teresy, nie uwzględnił tej księgi, a sama książka przez długi czas była bardziej prywatną lekturą w klasztorach terezjańskich.

Jednak w dzisiejszych czasach „Księga fundacji” zyskała na znaczeniu dzięki szczegółowej analizie. To pozwala na jej ponowne i pełniejsze zrozumienie na trzech różnych płaszczyznach: doktrynalnej, dydaktycznej oraz historycznej. Z tego powodu można ją traktować niemal jak trzy oddzielne księgi zawarte w jednej.

Intencją św. Teresy było pokazanie, że to właśnie posłuszeństwo jest kluczową zasadą decydującą o życiu, śmierci, zbawieniu lub wiecznym potępieniu. To posłuszeństwo, które wzrasta w Miłości i jest nią zasilane, jest niekończącą się spirala, w której prawdziwa miłość generuje posłuszeństwo. Jedynie poprzez posłuszeństwo można przekształcić swoje uczucia w konkretne działania takie jak pomoc, hołd, ofiara i solidarność wobec ukochanego.