Zakątek nadziei

Gdy Liwia budzi się we wrocławskim szpitalu po tym, jak została pobita przez narzeczonego, jej przyjaciółka proponuje, by dla odzyskania sił wyjechała na pewien czas do "Zakątka weteranów". Miejscem tym zarządza brat przyjaciółki, Daniel. Początkowo Liwia nie chce przystać na ten pomysł, jednak zmienia zdanie po tym, jak jej oprawca przesyła do szpitala bukiet z niepokojącym liścikiem. Daniel jest nieco zafascynowany Liwią, lecz nie ujawnia swoich uczuć, dbając jedynie o to, by czuła się komfortowo. Sytuacja komplikuje się, gdy pewnego dnia ktoś włamuje się na teren domu. Liwia wpada w panikę, przekonana, że to jej były narzeczony. Choć trop okazuje się błędny, kobieta nie może oprzeć się przeczuciu, że w "Zakątku weteranów" znajduje się osoba, której jej obecność szczególnie przeszkadza.