Trylogia kopenhaska

Duńska poetka i prozaiczka Tove Ditlevsen w swojej wybitnej "Trylogii kopenhaskiej" po raz pierwszy dzieli się z polskim czytelnikiem fascynującą opowieścią o własnym życiu. Książka, podzielona na trzy części, opisuje niezwykłe etapy istnienia autorki. Rozpoczyna się w dzieciństwie spędzonym w skromnych warunkach dzielnicy robotniczej Kopenhagi, przechodząc przez młodość naznaczoną pierwszymi literackimi próbami, miłosnymi niepokojami, a kończąc na dorosłości pełnej osobistych wyzwań - nieudanych związków i druzgocącego uzależnienia od opiatów. Ditlevsen, poprzez bezkompromisowo szczere opisy, odkrywa różnorodność kobiecego doświadczenia, przy czym zachowuje pewną nieuchwytność. Jej słowa, mimo ogromnej literackiej mocy, oddają trudność w przekazywaniu pełnej prawdy o własnym życiowym biegu. Z niezwykłą świadomością pisze o przymusie normalności: "Wiem, że to straszne nie być normalnym, i sama muszę się męczyć z udawaniem, że jestem normalna".

Przedstawiając losy jednostki dążącej do społecznego awansu i wyzwania związane z oderwaniem od swoich korzeni, Ditlevsen wyprzedziła nawet Elenę Ferrante, tworząc jej poruszającą opowieść zaledwie jedną bohaterką - sobą samą, podczas gdy Ferrante wykorzystała do tego dwie.

Zyta Rudzka podkreśla hipnotyzującą moc pisarstwa Ditlevsen: „Opowieść o utracie kontroli nad własnym życiem. Czuję dreszcz zimnej rozkoszy. Pióro Tove Ditlevsen jest precyzyjne i zarazem nonszalanckie - tym mnie uwiodła.”