Śmierci ulotny woal

Mistrz tworzenia retro kryminałów powraca w pełnej krasie!

W kwietniu 1930 roku w Poznaniu, podczas seansu spirytystycznego, duch pułkownika Hermana von Zanthiera przepowiada śmierć jednego z uczestników wydarzenia. Początkowo uznaje się to za żart, jednak wkrótce wicekonsul Albrecht von Pieskow, bohater tej przepowiedni, tajemniczo znika. Czy to, co zobaczył duch, rzeczywiście się urzeczywistniło, czy też jego nieobecność ma inne przyczyny? Wszystko wskazuje na to, że tylko komisarz Antoni Fischer jest w stanie rozwikłać tę zagadkę.

Nie tylko arystokratyczne salony skrywają mroczne historie. W Pod Świńskim Uchem odkryto martwego stróża, a jego śmierć nie wygląda na przypadkową – zadany precyzyjny cios prosto w serce wskazuje na profesjonalizm. Brak jednak motywu i sprawcy, co potęguje zagadkę.

Równocześnie Tolek Grubiński, szef przestępczej grupy, przyjmuje wyzwanie, które wymaga opuszczenia Polski i udania się do Stettina. Tam czeka go trudne zadanie otwarcia sejfu, co nie będzie łatwym zadaniem. Stawka jest wysoka, a ryzyko spore.

Wszystko to dzieje się na tle pogarszających się relacji polsko-niemieckich, podczas gdy na pierwszym planie toczą się fascynujące intrygi kryminalne, a bohaterowie zabierają nas w podróż pełną emocji i tajemnic.