Renegaci Międzymorza

Aleksander Diakonow, prawnik z wykształcenia, w 2020 roku stworzył powieść zaliczaną do gatunku political fiction. Książka ta niesie ze sobą niezwykłą aktualność, gdyż jej fabuła zdaje się odzwierciedlać bieżące wydarzenia zarówno w kraju, jak i w Europie, szczególnie w odniesieniu do agresji Rosji na Ukrainie. Autor ukazuje również możliwe przyszłe scenariusze, które mogą kształtować się na kontynencie.

Główną osią narracyjną powieści są konflikty, które mogą przekształcić się w poważniejsze działania zbrojne. W takim przypadku, jak sugeruje jeden z bohaterów powieści, wschodnioeuropejski krajobraz może ulec całkowitemu zrujnowaniu. W tym kontekście wspomniany bohater, Bill, z ironią stwierdza, że to wtedy można byłoby zagarnąć wszelkie pozostałości po zniszczeniach. Jednakże, jeśli Polska zdołałaby stawić czoła rosyjskim atakom rakietowym bez znaczących strat, a jednocześnie wysunąć pewne roszczenia, to zgodnie z fabułą jej wizerunek mógłby zostać zdyskredytowany w sposób propagandowy. Miałaby to być przywołanie obrazu "imperium zła", którym dawniej straszono dzieci w szkołach, w podobny sposób jak to miało miejsce z ZSRR.

Diakonow zyskuje uwagę czytelników, skłaniając ich do refleksji nad współczesnymi zawirowaniami politycznymi i społecznymi, prezentując jednocześnie potencjalne wyzwania i rozwiązania, które mogą pojawić się na horyzoncie międzynarodowym.