Nic się nie dzieje

W spokojnych miasteczkach, jak Odchylice, codzienność przypomina niekończący się cykl powrotów. Miejscowi często przywołują w pamięci czasy pełne niespełnionej miłości — miłości, która dawno zgasła, ustępując miejsca zgorzknieniu i codziennym nałogom. Żyją wspomnieniami dawnych marzeń i nawyków, podobnie jak kibice narodowej drużyny po każdej rozgrywce — nadzieje zostają w końcu porzucone, dając miejsce rutynie.

Każdy dzień przynosi tę samą stagnację, aż nagle, niespodziewane wydarzenia zdają się rozbudzać uśpione społeczeństwo. Są to chwilowe przebudzenia, które dla mieszkańców stają się albo szansą na lepsze jutro, albo zwiastunem gorszych czasów.

Krystian Janik w swojej nowej książce zgłębia temat zwykłego życia poprzez postać Wieśka. Wiesiek i Jadwiga przedstawiają nam obraz, momentami komiczny, a czasem niepokojący, który jednocześnie staje się lustrzanym odbiciem dla czytelnika. To opowieść o codziennych wyborach i ich konsekwencjach. Książka przynosi refleksję, że ci, którzy unikają ryzyka, niewiele różnią się od Wieśka, co doskonale zauważa Konrad Aksinowicz, reżyser filmu "Powrót do tamtych dni". Polecam tę wyjątkową wiwisekcję polskiego życia małżeńskiego.