(Nad)Zwyczajni

Współpraca Recenzencka @zaczytani



Witajcie moliki.

Dzisiaj przychodzę z kolejną powieścią querrową,którą tak naprawdę odkryłam całkiem przypadkiem czytając opisy książek.....

Zaraz na początku historii poznajemy dwóch bohaterów, których spotkanie zaczyna się od randki. Marcin to chłopak, który studiuje w Warszawie na wojskowej uczelni . Jest bardzo ambitnym chłopakiem, ale w środku cały czas zmaga się z brakiem akceptacji ze strony ojca i paraliżuje go strach na myśl o tym żeby się wyautować przed społeczeństwem.
❤️🧡Paweł to przyszły ratownik medyczny, który bardzo ciężko przeżył swój pierwszy związek ze starszym facetem, boryka się nadal z traumą i atakami paniki. Bardzo mocno rodzinny, rodzice go bardzo wspierają i kochają.
Nasi bohaterowie spotykają się dzięki wspólnym znajomym. Czy Marcin ,który nie do końca czuje się akceptowany przez ojca i bojący przyznać przed samym sobą kim naprawdę jest ,jest w stanie stworzyć związek z chłopakiem, który nie ma problemu z powiedzeniem ,że jest homoseksualny ?
Czy przeszłość jednego z nich nie spowoduje problemów w nowym związku???

Przyznaję się szczerze, że jak zaczęłam czytać książkę to byłam zdziwiona ,że tak naprawdę początek historii zaczyna się już od randki tych dwojga....
I tu się pozytywnie zaskoczyłam bo okazuje się ,że cała ta książka ponad 400 stron opowiada historię z dwóch perspektyw.... Mamy perspektywę Pawła i Marcina
.. Zadziwiające dla mnie jest to, że perspektywę jednego chłopaka opowiada narrator, a drugiego tak jakby on sam pisał list do czytelnika,w którym opowiada wydarzenia danego dnia.
Więc cała książka skupia się na relacji tych dwóch mężczyzn ze swoimi rodzinami oraz na relacji przyjaciół .....
To była niesamowita historia, bo z jednej strony mamy kogoś kto bardzo mocno kocha swoich rodziców, jest z nimi bardzo zżyty i ma od nich wsparcie w każdej sytuacji ,a z drugiej strony mamy chłopaka, którego serce chce czegoś innego niż rozum.Ale rozsądek podpowiada mu żeby słuchać ojca ,który uważa, że to nie jest naturalne i że to kiedyś minie....

Bardzo mi się podobała cała historia, w której krok po kroku odkrywamy pragnienia, marzenia, tajemnice oraz strach w życiu chłopaków.
Na szczęście dla Marcina okazało się, że ma dwóch wspaniałych kumpli przed którymi jako pierwszy się otworzył i okazało się ,że to wcale nie jest takie złe posiadać "chłopaka" ..
Bohaterowie są wykreowani bardzo dobrze.
Autorka bardzo dobrze przedstawiła charakterystykę każdej rodziny .Po jednej stronie barykady postawiła ludzi ,którzy szanują i wspierają swoje dziecko ,po drugiej stronie postawiła rodzica, który nie umie poukładać sobie w głowie pewnych rzeczy i stara się mocno naciskać na mężczyznę...
Pióro autorki mimo ciężkich tematów jest lekkie i po prostu przez tą książkę się płynie. Ja byłam zła kiedy musiałam się odrywać od tej historii, ponieważ mnie tak pochłonęła relacja między Marcinem i Pawłem, że nie potrafiłam się skupić na niczym innym, jak chciałam czytać co będzie dalej i dalej i dalej. Nie czytałam jeszcze nic od tej autorki, dowiedziałam się że jest to jej debiut ,więc proszę państwa jak na debiut ta książka jest po prostu fenomenalna.... Temat za który zabrała się autorka jest ogromnie na czasie i ja uwielbiam czytać historie miłości dwóch facetów, a ta jest napisana lekko, uroczo, cudownie, z pierwszymi motylami w brzuchu ,z pierwszym drganiem serca, nieśmiałymi pocałunkami ,ognistym pierwszym razem(( bez oczywiście erotycznych opisów )).Książka jest naprawdę spokojna i grzeczna w" tych" tematach ,ale bardzo wciągająca.... Fabuła, bohaterowie, temat, plot twisty, to wszystko powoduje ,że ta historia jest nieodkładalna .Ja z całego serca wam ją polecam i wiem na pewno ,że do historii chłopaków wrócę jeszcze nie raz, ponieważ uwielbiam takie książki....
To książka, z której płynie dobry przekaz...aby kierować się własnym sercem,patrzeć na siebie i swoje życie, a nie kierować się zasadami innych.Bo to nasze życie i nikt Go za Nas nie przeżyje. To historia o odwadze I miłości, która jest piękna, ale trzeba o nią walczyć...

Historia o tym ile bólu potrafi znieść każdy człowiek, ile strachu można w sobie mieć przed tym co nieznane i nieodkryte .Ile odwagi trzeba posiadać aby umieć na głos wyrazić swoje zdanie, oraz o tym jak mocno można kochać drugą osobę i jak bardzo ta druga osoba potrafi być tą pierwszą, tą najważniejszą, tą najbardziej szczerą i tą dla której jesteś gotowy poświęcić całe swoje życie... Dla takiej miłości warto walczyć, o takiej relacji warto czytać i taką miłość trzeba przeżywać.
Ileż ta książka wywołała we mnie emocji to nie jestem w stanie wszystkiego przelać w tej recenzji, nie chcę również spoilerować całej historii tych chłopaków ,ale naprawdę warto tą książkę przeczytać...
🧡❤️💙🩶🖤💜💚🩷💛🩵