Na coś trzeba umrzeć

24 lutego 2022 roku Adriana Alksnin otrzymuje druzgocącą diagnozę – rak nerki. Autorka tej książki, znana pisarka, eseistka i dramaturżka, a także reżyserka teatralna oraz bywalczyni krakowskich kawiarni, jest osobą dobrze obeznaną z tematyką chorób. Posiada tytuł doktora nauk humanistycznych, koncentrując się na tekstach dotyczących problematyki zdrowotnej. Dlatego od samego początku jest świadoma licznych narracji związanych z chorobą nowotworową.

Stając przed wyzwaniem zrozumienia i opisania swojej własnej walki, Alksnin podejmuje decyzję o napisaniu kolejnej książki na temat raka. To jest jej sposób na przeżycie tego trudnego doświadczenia – poprzez kreowanie nowego języka, który pozwoli na opisanie choroby w sposób unikalny. Autorka stara się unikać utartych schematów typowych dla literatury onkologicznej, takich jak narracje o zwycięzcach i przegranych czy krytyka systemu opieki zdrowotnej, a także osobiste wyznania.

W swoim eseju o raku Adriana Alksnin wprowadza także specyficzne poczucie humoru, które stanowi dla niej ważny element w przetwarzaniu doświadczeń związanych z chorobą, tworząc tym samym oryginalne i świeże spojrzenie na tematykę nowotworową.