Miłość zostawiłam w getcie

Wzruszająca i poruszająca opowieść o losach dwóch Żydówek, rozdzielonych przez mur warszawskiego getta.

Miriam Rubin urodziła się w żydowskiej rodzinie, która została skazana przez niemieckich okupantów na zagładę. Zamknięta w getcie, pozbawiona jedzenia i nadziei, pragnie tylko jednego – wolności. Jest gotowa na wszystko, by uratować swoich najbliższych i wyprowadzić ich poza mury getta.

Po drugiej stronie, w aryjskiej części miasta, Jadwiga Roguska podejmuje niesamowite ryzyko, starając się pomóc przyjaciółce. Ze swojego mieszkania przy ulicy Żurawiej 28, gdzie mieszka od lat, organizuje niezbędne dokumenty i zapasy żywności dla rodziny Rubinów.

W to niebezpieczne przedsięwzięcie angażuje się również jej mąż, Jan Roguski, ceniony lekarz, który z narażeniem życia nie opuszcza swoich żydowskich pacjentów. Wciąż odwiedza getto, leczy potrzebujących, przynosi jedzenie i wsparcie. To właśnie on wyprowadza Miriam z getta, planując powrót po jej rodziców.

Jednak gdy wydaje się, że plan ocalenia rodziny Rubinów jest na dobrej drodze, 19 kwietnia 1943 roku wybucha powstanie w getcie warszawskim. Miriam, która jako pierwsza znalazła się po bezpiecznej stronie miasta, przeżywa koszmar nie do opisania. Widzi, jak getto jest niszczone i palone kompleks po kompleksie, ulica po ulicy. Bezradna i zrozpaczona, patrzy na pożar, mając nadzieję, że jej bliscy ukryci w piwnicy przetrwają ten koszmar.

Ta historia ukazuje nie tylko dramatyczne wydarzenia, ale również niezłomność i odwagę, które przetrwały mimo wszystkiego, co zgotował los.