Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Marcin Kołpanowicz. Malarstwo - Górny Grzegorz
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Jak może istnieć sztuka pozbawiona duszy? Poeci próbowali stawić czoła temu pytaniu przez wprowadzanie nowych nurtów literackich, takich jak: we Włoszech futuryzm, w Niemczech ekspresjonizm, we Francji surrealizm, w Ameryce imażynizm, a w Rosji kubofuturyzm. Podobne zjawiska można było zaobserwować w sztukach plastycznych tamtego okresu. Jak zauważa Marcin Kołpanowicz, dawne malarstwo stanowiło pełnię, lecz na początku XX wieku zaczęło podlegać procesom fragmentyzacji i segmentacji. Chociaż środki wyrazu osiągnęły niezwykły poziom świadomości, jednocześnie zaczęły odrywać się od całokształtu malarstwa, skupiając sztukę wokół siebie. Forma, koncept, ekspresja, kolor czy struktura obiektu stały się autonomiczne. W ten sposób powstała awangarda, w której znalazły się kierunki takie jak kubizm, abstrakcjonizm, konstruktywizm, suprematyzm, a później także sztuka konceptualna. Malarstwo zaczęło tracić swoją duszę.
To zjawisko można porównać do definicji herezji według Chestertona. Angielski pisarz twierdził, że „herezje są prawdami, które zwariowały”, co oznacza, że stanowią one części, które zaczęły uważać się za całość. Podobnie w sztukach pięknych niektóre składniki zaczęły dominować nad pełnią: naga materia, czysta jaźń czy goła psychika zastąpiły złożony świat osoby i jej ukryty związek z transcendencją. Malarstwo, jakby tracąc wymiar duchowy, przestało zespalać poszczególne elementy w jedną całość. W rezultacie wiele dzieł przestało być zrozumiałe samo przez się, zaczęło natomiast wymagać szczegółowych wyjaśnień. Z czasem awangarda stała się doskonałym miejscem dla osób bystrych i inteligentnych, lecz niekoniecznie obdarzonych talentem plastycznym.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Jak może istnieć sztuka pozbawiona duszy? Poeci próbowali stawić czoła temu pytaniu przez wprowadzanie nowych nurtów literackich, takich jak: we Włoszech futuryzm, w Niemczech ekspresjonizm, we Francji surrealizm, w Ameryce imażynizm, a w Rosji kubofuturyzm. Podobne zjawiska można było zaobserwować w sztukach plastycznych tamtego okresu. Jak zauważa Marcin Kołpanowicz, dawne malarstwo stanowiło pełnię, lecz na początku XX wieku zaczęło podlegać procesom fragmentyzacji i segmentacji. Chociaż środki wyrazu osiągnęły niezwykły poziom świadomości, jednocześnie zaczęły odrywać się od całokształtu malarstwa, skupiając sztukę wokół siebie. Forma, koncept, ekspresja, kolor czy struktura obiektu stały się autonomiczne. W ten sposób powstała awangarda, w której znalazły się kierunki takie jak kubizm, abstrakcjonizm, konstruktywizm, suprematyzm, a później także sztuka konceptualna. Malarstwo zaczęło tracić swoją duszę.
To zjawisko można porównać do definicji herezji według Chestertona. Angielski pisarz twierdził, że „herezje są prawdami, które zwariowały”, co oznacza, że stanowią one części, które zaczęły uważać się za całość. Podobnie w sztukach pięknych niektóre składniki zaczęły dominować nad pełnią: naga materia, czysta jaźń czy goła psychika zastąpiły złożony świat osoby i jej ukryty związek z transcendencją. Malarstwo, jakby tracąc wymiar duchowy, przestało zespalać poszczególne elementy w jedną całość. W rezultacie wiele dzieł przestało być zrozumiałe samo przez się, zaczęło natomiast wymagać szczegółowych wyjaśnień. Z czasem awangarda stała się doskonałym miejscem dla osób bystrych i inteligentnych, lecz niekoniecznie obdarzonych talentem plastycznym.
