Linie na twarzy babuni

Zmarszczki to coś więcej niż tylko widoczna zmiana na skórze; każda z nich skrywa własną historię. W pełnej ciepła opowieści autorstwa Simony Ciraolo, uznawanej za utalentowaną twórczynię dzięki wielu nagrodom, mała dziewczynka odkrywa najcenniejsze wspomnienia swojej babci. Te zmarszczki, które pojawiają się z wiekiem na twarzy, stają się magiczną furtką do odkrywania przeszłości. Dociekliwe dziecko dopytuje babcię o każdą linię. Jedna z nich symbolizuje zachwyt i zadziwienie, kolejna niesie radość, inna przypomina o strachu, smutku, a jeszcze następna o głębokiej miłości i szczęściu. Dzięki temu poznajemy kluczowe chwile z życia babci oraz emocje, które im towarzyszyły, tworząc niezwykłą mapę wspomnień zaklętą w jej twarzy.