Śmierć w Amazonii

Artur Domosławski w fascynujący sposób odsłania przed nami surową rzeczywistość praw rządzących światem. Na przedmieściach brazylijskiej interioru ginie para aktywistów walczących o zachowanie Amazonii. Tymczasem, w oddalonym miasteczku w Andach, nieznani sprawcy śledzą księdza, który stoi na straży praw do ziemi i wody dla miejscowych górali. W tym brutalnym świecie, nawet wspólnicy w walce o wyższe cele padają ofiarami zabójstw. Jeden z robotników rolnych przeszedł drogę do kariery prawniczej, walcząc o odszkodowania dla mieszkańców miejscowości, gdzie nieznane dotąd choroby zaczęły siać spustoszenie. Jego życie zostaje jednak boleśnie przerwane wieścią o morderstwie młodszego brata.

Podróżując po Ameryce Południowej, Domosławski śledzi kryminalne intrygi jak z filmu, tropiąc zbrodnie popełnione na obrońcach środowiska i praw lokalnych mieszkańców. Zadaje pytanie: kto kryje się za tymi brutalnymi aktami? Czy zwykli ludzie mają jakąkolwiek szansę w starciu z wpływowymi korporacjami i skorumpowanymi urzędnikami?

Domosławski przedstawia Amazonię jako tętniącą życiem i pełną autentycznych postaci. Jego relacja zrywa z utartymi sloganami o ochronie puszczy, dając zamiast tego wgląd w pełną determinacji walkę osób blisko związanych z miejscami, które chronią. To dzieło reporterskie imponuje cierpliwością i nieodpartą determinacją autora w dążeniu do prawdy, co budzi zaufanie czytelników. Domosławski unika efekciarskich chwytów, zamiast tego koncentrując się na rzetelnych faktach, co czyni jego prace przekonującymi i angażującymi. Jego narracja prowokuje do refleksji nad światem, w jakim żyjemy, i wskazuje na potrzebę jego gruntownej zmiany.

Jak podsumowała Janina Ochojska, książka ta zachęca do zdobywania wiedzy, która jest kluczem do zmiany na lepsze. Jacek Żakowski dodaje, że lektura ujawnia skalę przemocy stojącej za naszym codziennym komfortem i nie pozwala się od niej oderwać. To pozycja, która wzbudza w czytelniku głęboką potrzebę świadomego i odpowiedzialnego uczestnictwa w życiu społecznym.