Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości

Gdy pierwsze płatki śniegu zaczynają nieśmiało tańczyć w powietrzu, a paryskie zaułki powoli otulają świąteczne światła, można poczuć magię, która od wieków unosi się nad Aleją Minionych Czasów, gdzie niektóre historie wydają się trwać wiecznie. Taki właśnie nastrój towarzyszył mi, gdy sięgnęłam po książkę „Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości”. Cóż to była za podróż! Andrea de la Barre de Nanteuil zabiera nas w literacki taniec między rzeczywistością a snem, między teraźniejszością a odległą przeszłością. Kto lubi smak francuskich bagietek i zapach parzonej kawy, ten powinien sięgnąć po tę opowieść i samemu się przekonać, jak fascynującą historię prezentuje nam pisarka na co dzień mieszkająca w Paryżu! 

Na tle pełnego uroku Paryża, gdzie każda kamienica zdaje się kryć własną opowieść, młoda Isabella staje przed wyjątkowym wyzwaniem. Zmuszona do zmierzenia się z tajemnicami swojej ekscentrycznej przyjaciółki, Mademoiselle Oiseau, odkrywa, że za falbanami i jedwabnymi sukniami kryje się głęboko poruszająca historia. Historia o siostrzanej miłości, utraconych marzeniach i próbie ocalenia wyjątkowej tradycji wigilijnej. Autorka w mistrzowski sposób kreuje atmosferę pełną melancholii i uroku. Parę kroków od rzeczywistości wkraczamy do świata, gdzie przedmioty zdają się mieć duszę, a każde zdarzenie niesie ze sobą głębsze przesłanie. Paryż w tej powieści to żywy organizm, który oddycha razem z bohaterami i wydaje się mieć własne marzenia i troski… 

Mademoiselle Oiseau jest postacią, której nie sposób zapomnieć. Jej kapryśny, ale ujmujący charakter przypomina o literackich ekscentrykach takich jak Pan Kleks czy Profesor Paj-Chi-Wo. Jest jakby z innej epoki, oderwana od zwyczajnego świata, ale jednocześnie mocno zakorzeniona w rzeczywistości Isabelli. Sama Isabell natomiast to bohaterka, z którą młodzi czytelnicy łatwo się utożsamią. Odwaga, determinacja i wrażliwość dziewczyny sprawiają, że każdy jej krok w poszukiwaniu prawdy śledzi się z zapartym tchem. Widać w niej inspiracje literackimi poprzednikami – od Adasia Niezgódki po Alicję z Krainy Czarów.

Książka „Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości” to podróż przez uczucia, wspomnienia i marzenia. Andrea de la Barre de Nanteuil bawi się słowami niczym malarz kolorami – każdy rozdział to nowe odcienie emocji. Pojawiają się tajemnice, ale także humor i delikatny urok paryskiego życia. To powieść, która może być zarówno delikatnym wprowadzeniem do literatury pełnej magii, jak i głęboką refleksją nad tym, co w życiu najważniejsze. Dzieło francuskiej pisarki z pewnością zachwyci młodych czytelników w wieku 9-12 lat, ale także ich rodziców, którzy z nostalgią powrócą do własnych literackich przygód z dzieciństwa. Magiczny realizm, nutka melancholii i widoczna tu i ówdzie nostalgia czynią tę opowieść idealną lekturą na zimowe wieczory, kiedy w powietrzu unosi się zapach gorącej czekolady i pierników.

„Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości” to książka, która wyróżnia się na tle literatury dla dzieci. Pięknie wydana, pełna magii i mądrości, staje się zaproszeniem do świata, w którym marzenia się spełniają, a każda zagadka czeka na swoje rozwiązanie. W mojej opinii Andrea de la Barre de Nanteuil stworzyła dzieło, które ma szansę stać się klasyką wśród książek dla młodszych czytelników!