Jeszcze będziemy szczęśliwi

Gioia Spada to wyjątkowa osoba, która, odnajdując interesującą książkę, woli delektować się nią powoli, ciesząc się każdą stroną, zamiast pochłaniać ją jednym tchem. Chociaż rzadko się śmieje, kiedy to robi, jej oczy promienieją autentycznym blaskiem. Gioia jest delikatną siedemnastolatką, która często czuje się odseparowana od swoich rówieśników. Jej monotonne życie niespodziewanie nabiera nowych barw pewnej nocy, kiedy poznaje tajemniczego Lo. Chłopak jest miłośnikiem gry w rzutki w opuszczonym barze, nosi przy sobie słoik pełen kamieni i niechętnie spotyka się z Gioią w miejscach publicznych. Sytuacja nabiera nieoczekiwanego obrotu, gdy Lo nagle znika, a Gioia odkrywa, że skrywa on sekret, który tylko ona może rozwiązać. Poszukując prawdy, dziewczyna odkrywa różnorodność znaczeń miłości – od gniewu po radość, od smutku po szczęście, balansując między miłością a nienawiścią. Te intensywne emocje zmieniają jej postrzeganie świata, pomagając jej znaleźć odpowiedzi na pytania o to, co prawdziwe i dobre, a co złudne.

Cristina Migliaccio z FOX Life zauważa, że choć upadki są często uważane za coś negatywnego, to Enrico Galiano potrafi odkryć ich piękno, które mimo wszystko może prowadzić do szczęścia. Z kolei Antonietta Mirra z „L’amica dei libri” podkreśla, że książka pozwala w nowy sposób zrozumieć miłość, pełną niespodziewanych odkryć i fascynacji. "Erika tra le pagine" dodaje, że ta powieść wprowadziła ją do świata, gdzie miłość zyskuje nowe, nieznane dotąd oblicza.