Dziękuję za świńskie oczy. Jak krzywdzimy zwierzęta

„Dziękuję za świńskie oczy” to istotny głos w dyskusji dotyczącej naszego podejścia do zwierząt. Autor, Dariusz Gzyra, przedstawia zwierzęta jako cenne źródło wiedzy o otaczającym nas świecie, w tym o nas samych, jednocześnie podkreślając znaczenie prowegańskiej polityki rozwoju. Wskazuje na fakt, że w rzeczywistości pełnej zła można dostrzec liczne możliwości czynienia dobra. Weganizm postrzega jako wyraz sprzeciwu wobec systemu manipulacji społecznej, a rozwijanie umiejętności krytycznego myślenia uznaje za klucz do przeciwstawienia się niesprawiedliwości.

W Polsce co roku miliony zwierząt są zabijane dla kaprysu, smaku czy podążania za modą. W cieniach ferm przemysłowych i rzeźni masowo giną liczne gatunki, takie jak kurczaki, świnie, cielęta i norki, które, podobnie jak ludzie, odczuwają ból. Mimo iż wielu Polaków deklaruje miłość do zwierząt i zdaje sobie sprawę z ich zdolności do odczuwania bólu, niewielu poważnie traktuje cierpienie zwierząt.

Ponieważ nie chcemy zauważać cierpienia zwierząt, akt przemocy wobec nich staje się często działaniem zleconym – zaplanowanym i metodycznym. Akceptujemy możliwość stosowania przemocy przez innych, aby sami cieszyć się smakiem produktów odzwierzęcych, lecz czy to rzeczywiście uwalnia nas od odpowiedzialności?