Jeszcze kiedyś zatańczymy

Czy zdarzyło ci się kiedykolwiek, że miłość przyszła zbyt późno? Przed nami jest najdłuższe lato w życiu bohaterów, pełne gorących, leniwych dni, wypełnionych nutą szaleństwa. To ostatnie lato przed nadejściem poważnych zmian, przed rozstaniem, które przynosi jedynie nadzieję na przyszłe spotkanie.

Grupa przyjaciół z Końca, gdzie zatrzymuje się ostatni podmiejski autobus, postanawia wykorzystać każdą chwilę jak najlepiej. Każdy z nich ma swoje plany, marzenia i lęki, a wszyscy muszą zastanowić się nad przyszłością. Nie wszyscy jednak są gotowi, by sprostać temu wyzwaniu.

Wśród tej grupy są Alicja i Mateo. Alicja jest jak postać z musicalu – pełna życia, rozśpiewana i roztańczona, pragnąca czerpać z życia pełnymi garściami. Mateo, pozostający w cieniu, z uśmiechem obserwuje jej energię, zawsze gotów chronić ją przed niebezpieczeństwami.

Z początkiem lata, ich relacja opiera się wyłącznie na przyjaźni. Dwoje ludzi dobrze się znających, zawsze blisko siebie. Jednak pewnej nocy imprezowy zgiełk zmienia wszystko, zmuszając ich do spojrzenia na siebie inaczej niż dotychczas.

Mateo przyrzeka Alicji, że pewnego dnia znów razem zatańczą. Jednak czy jedno lato wystarczy, by odkryć prawdziwe uczucia? Czy miłość nie przyszła zbyt późno?