I że ci (nie) odpuszczę. Najbardziej mordercze kobiety w historii

„Ich ci nie odpuszczę” to kolejna książka Jennifer Wright, która zabiera czytelników w podróż po mrocznych zakamarkach historii, tym razem skupiając się na kobietach, które zapisały się w niej jako morderczynie. Pozycja ta, wydana przez Wydawnictwo Poznańskie, to zbiór opowieści o postaciach takich jak Elżbieta Batory, Nannie Doss czy Mary Ann Cotton, które swoimi czynami budziły grozę w swoich czasach.
Książka przyciąga uwagę przede wszystkim swoim sarkastycznym stylem, który jest znakiem rozpoznawczym autorki. Wright potrafi pisać lekko i z humorem, nawet o tak makabrycznych tematach, co sprawia, że lektura jest przyjemna i wciągająca. Historie są przedstawione w sposób przystępny, a niektóre z nich – jak te mniej znane – zaskakują i wydają się wręcz niewiarygodne. To ciekawa pozycja dla osób zainteresowanych nietypowymi historiami z przeszłości, szczególnie że autorka łączy fakty historyczne z błyskotliwym komentarzem.
Niestety, książka ma swoje mankamenty. Największym zarzutem jest to, że autorka poświęca zbyt mało miejsca każdej z postaci. Historie, choć intrygujące, są potraktowane dość powierzchownie, co daje wrażenie pisania „po łebkach”. Czytelnik, który chciałby zgłębić losy morderczyń, może poczuć niedosyt – opowieści są krótkie, a analizy psychologiczne czy kontekst historyczny potraktowane skrótowo. Dla kogoś, kto zna już niektóre z tych postaci (np. Elżbietę Batory), brak głębi może być rozczarowujący, choć mniej znane historie, jak te o Delle Pennington czy Jane Toppan, wzbudzają ciekawość i są mocnym punktem książki.
Podsumowując, „I że ci nie odpuszczę” to interesujący zbiór opowieści, który czyta się dobrze dzięki charakterystycznemu, sarkastycznemu stylowi autorki. Jednak powierzchowne potraktowanie tematu sprawia, że nie jest to lektura w pełni satysfakcjonująca. Moja ocena to 6/10 – książka jest warta uwagi dla fanów true crime i nietypowych historii, ale nie oczekujcie dogłębnej analizy.