Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Co tu robisz w środku zimy
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wchodząc do sklepu, wkładam do koszyka różne produkty: chleb, sok, ser, kefir. Wszystkie mają brązową barwę. Nawet papierosy Pall Mall oznaczone jako niebieskie są brązowe. Zaciekawiona pytam ekspedientkę, dlaczego wszystko przybrało ten odcień. Kobieta, równie brązowa jak reszta, tłumaczy, że to przez żałobę narodową.
Zastanawiam się, czemu nie jest wszystko w czerni. Ona odpowiada, że początkowo było czarne, ale później przemieniło się w brązowe. Zaskoczona sytuacją wyciągam z portfela to, czego potrzebuję. To przedmiot, który zawsze był brązowy, więc przynajmniej on się nie zmienił.
Dowiaduję się również, że w kierunku północnym wszystko przybiera beżową barwę, a u mojej siostry w Gdańsku jest żółte. Pytam, jak długo jeszcze to potrwa. Ekspedientka nie wie, odpowiada, że tradycyjnie żałoba trwa tydzień, ale nie ma pewności, co się stanie, gdy czarny kolor całkowicie zniknie.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wchodząc do sklepu, wkładam do koszyka różne produkty: chleb, sok, ser, kefir. Wszystkie mają brązową barwę. Nawet papierosy Pall Mall oznaczone jako niebieskie są brązowe. Zaciekawiona pytam ekspedientkę, dlaczego wszystko przybrało ten odcień. Kobieta, równie brązowa jak reszta, tłumaczy, że to przez żałobę narodową.
Zastanawiam się, czemu nie jest wszystko w czerni. Ona odpowiada, że początkowo było czarne, ale później przemieniło się w brązowe. Zaskoczona sytuacją wyciągam z portfela to, czego potrzebuję. To przedmiot, który zawsze był brązowy, więc przynajmniej on się nie zmienił.
Dowiaduję się również, że w kierunku północnym wszystko przybiera beżową barwę, a u mojej siostry w Gdańsku jest żółte. Pytam, jak długo jeszcze to potrwa. Ekspedientka nie wie, odpowiada, że tradycyjnie żałoba trwa tydzień, ale nie ma pewności, co się stanie, gdy czarny kolor całkowicie zniknie.
