Ciemność płonie

Dworzec stał się jedynym azylem w mieście, gdzie ciemność nie sięga. Czeka na każdego, kto przeżywa mrożącą krew w żyłach podróż po pogrążonych w ciemności Katowicach.

Codziennie tysiące pasażerów przewijają się przez Katowice Główne — dla niektórych to tylko przelotny przystanek, lecz są i tacy, którzy utknęli tam na dłużej. Owi wybrani, bezdomni, kiedyś mieli rodziny i pracę, a ich życie było wypełnione mniej lub bardziej szczęśliwymi chwilami. Teraz przygarnęła ich jedynie ciemność, która z jednej iskierki przerodziła się w wiecznotrwały płomień.

Natalia, studentka kulturoznawstwa, oddaje starszemu mężczyźnie monetę znalezioną w portfelu — gest ten niesie ze sobą więcej, niż się jej wydaje. Wkrótce ciemność dotrze i do niej, zamieniając jej codzienność w koszmar. Jedynym ratunkiem są inni, którzy również doświadczyli tego samego. Dworzec w Katowicach staje się ich schronieniem.

Jakub Ćwiek z niezwykłą wiarygodnością uchwytuje specyfikę życia na dworcu, oddając realia nie tak odległego czasu, skutecznie stopniując napięcie i z wyczuciem kierując losami barwnych postaci w mrocznym otoczeniu.