10 książek na Halloween, dzięki którym zanurzysz się w mrok

Co czytać w Halloween? Książki popularne i bardziej niszowe

Koneserzy książkowej grozy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że horror horrorowi nierówny. Niektórym włos się jeży na głowie, kiedy poznają historie o duchach i nadprzyrodzonych zjawiskach, innych przeszywa lodowaty dreszcz przy body horrorach, jeszcze innym serce podchodzi do gardła, kiedy wynaturzonymi potworami okazują się po prostu ludzie. 

Oczywiście nie sposób nie wspomnieć tu o klasykach literatury grozy. Tytuły takie jak „Wampir” Johna Williama Polidoriego, „Frankenstein” Mary Shelley, „Dracula” Brama Stokera, „Doktor Jekyll i pan Hyde” Roberta Louisa Stevensona czy opowiadania Edgara Allana Poego i H.P. Lovecrafta wytyczyły szlaki kolejnym twórcom książkowych horrorów.  Ich prace doczekały się wielu naśladowców, dostarczających spragnionym emocji czytelnikom nowych doznań. 

Wśród współczesnych twórców literatury grozy niekwestionowanym mistrzem pozostaje Stephen King, autor m.in. powieści „Cmętarz zwieżąt”, „Miasteczko Salem”, „To”, „Lśnienie”, „Doktor Sen” czy „Carrie”. Wielu fanów swojej twórczości ma także brytyjski pisarz Graham Masterton, spod którego pióra wyszły m.in. takie dzieła, jak „Manitou”, „Białe kości”, „Rytuał”, „Dom stu szeptów”, „Zwierciadło piekieł” czy „Drapieżcy”. 

Jeśli te popularne książki są Ci już doskonale znane i szukasz nowych czytelniczych inspiracji, mamy dla Ciebie dziesięć bardziej niszowych tytułów na Halloween. Niektóre z nich to dzieła polskich twórców, z których możemy być na tym polu naprawdę dumni. Niektóre powinny mieć rozbudowaną listę trigger warnings, ostrzegającą o niepokojących treściach, które znajdziemy wewnątrz. Wszystkie zostaną z Tobą naprawdę długo po skończeniu lektury.

„Szczelina”, Jozef Karika, wyd. Stara Szkoła (2023)

Świetna książka słowackiego twórcy thrillerów i horrorów, Jozefa Kariki, autora m.in. powieści „Ciemność” i „Strach” oraz zbiorów opowiadań „Pragnienie” i „Głód”.

W owianych tajemnicą górach Trybecz giną ludzie. Co sprawia, że tracą życie albo przepadają bez wieści? Tego nie wiemy, ale być może odpowiedzi na niektóre pytania może nam udzielić Igor, pracownik budowlany, który twierdzi, że podczas rozbiórki budynku znalazł sejf z nagraniami sesji terapeutycznych pewnego człowieka. Ów mężczyzna przez trzy miesiące błąkał się po górach. Czy jesteś gotowy zajrzeć do jego wspomnień?

„Domy i inne duchy”, Marta Bijan, wyd. Eufobia (2024)

Na pierwszy rzut oka to tylko zbiór niepokojących opowiadań. W miasteczku spowitym mgłą znikają kolejne dzieci. Mężczyzna udaje się w samotny rejs. Długoletnia pracownica kina dokonuje makabrycznego odkrycia na porannej zmianie. Samotny pracownik fabryki odwiedza bratanicę, która opiekuje się chorym ojcem. 

Nie daj się jednak zwieść pozorom. To książka, o której naprawdę chce się zapomnieć – tylko po to, żeby przeczytać ją po raz kolejny. Aby jeszcze raz przeżyć ten zamęt w głowie, gdy układanka ułoży się w upiorną całość.

„Winda”, Tomasz Sablik, wyd. Vesper (2020)

„Winda” to horror psychologiczny idealny dla miłośników gęstej atmosfery, narastającego lęku i wstrząsających zakończeń. 

Skryty taksówkarz Robert mieszka z rodziną w starej kamienicy. Obok znajduje się prosektorium, ale to nie ono napawa bohatera największym strachem. Znacznie bardziej przeraża go niepozorna winda, którą mija codziennie, wychodząc z mieszkania. To ona staje się źródłem jego najczarniejszych myśli i zaczyna przejmować kontrolę nad jego umysłem. Czy będzie w stanie wyzwolić się spod jej wpływu?

„Nie ma wędrowca”, Wojciech Gunia, wyd. C&T (2016)

Za tę książkę Wojciech Gunia otrzymał Nagrodę Polskiej Literatury Grozy im. Stefana Grabińskiego 2017. 

Bezimienny mężczyzna podejmuje pracę jako stróż w położonym na odludziu tartaku. Nie wydaje się przeszkadzać mu to, że nadchodząca zima może odciąć go od reszty świata – najwidoczniej sam przed czymś ucieka. Z czasem zaczyna jednak interesować się losem swojego poprzednika. Świadkiem jakich okropieństw było to miejsce w przeszłości?

„Wyborny trup”, Agustina Bazterrica, wyd. MOVA (2021)

Prowokacyjną książkę argentyńskiej pisarki Agustiny Bazterricy albo się ceni, albo nienawidzi. Jedno jest pewne – nie polecamy jej wrażliwym czytelnikom.

Dystopijna wizja przyszłości. Po tym, jak zwierzęta zostały wybite z powodu nieuleczalnego wirusa, na mięso hodowani są ludzie. Główny bohater, Marcos, jest pracownikiem jednej ze specjalnych ubojni. Jego moralność zostaje wystawiona na próbę, kiedy w prezencie od jednego z klientów otrzymuje żywą, ludzką samicę.

„Plon”, Grzegorz Kopiec, wyd. Replika (2023)

Jeśli lubisz książki, które nie epatują obrzydliwością i makabrą, a powoli nakręcają spiralę lęku i paranoi, „Plon” Grzegorza Kopca będzie dla Ciebie dobrym wyborem.

18-letni syn Jerzego umiera niespodziewanie w niejasnych okolicznościach. Jakiś czas później w swoje osiemnaste urodziny ginie także jego córka. Czy nad rodziną zawisło mordercze fatum? Jego najmłodsze dzieci także zbliżają się już do progu dorosłości… Jerzy zdaje sobie sprawę z tego, że żeby powstrzymać najgorsze, musi zmierzyć się ze swoją przeszłością.

„Dom z liści”, Mark Z. Danielewski, wyd. Znak JednymSłowem (2016)

Powieść amerykańskiego autora polskiego pochodzenia, nad którą pracował dziesięć lat,  zdobyła uznanie m.in. „The New York Times” i „The Washington Post”. Zachwyca nietypową formą.

Kiedy fotograf Will Navidson wraz z rodziną wprowadza się do nowego domu w Wirginii, odkrywa, że jego wnętrze jest nieco większe niż to, co widzi od zewnątrz. Budynek zdaje się żyć własnym życiem, tworząc nowe pomieszczenia i przejścia. Wiele lat później pewien mężczyzna odnajduje notatki na temat tego, co przytrafiło się Navidsonom. Czy poradzi sobie z tym, czego się dowiedział?

„Terror”, Dan Simmons, wyd. Vesper (2015)

Świetna powieść amerykańskiego pisarza, która czaruje grozą czającą się w tym, co nieznane. W 2018 roku „Terror” doczekał się udanej ekranizacji pod tym samym tytułem.

W 1845 roku z Anglii wyrusza wyprawa badawcza, której celem jest odnalezienie Przejścia Północno-Zachodniego, na północ od Kanady. Dwa statki: HMS Erebus i HMS Terror wypływają na wody Arktyki i słuch o nich ginie. Co stało się z oficerami i marynarzami? Dlaczego uwięzieni pośród lodowej pustki, mając zapasy jedzenia i opału, decydowali się wybrać... śmierć?

„Hex”, Thomas Olde Heuvelt, wyd. Albatros (2022)

Czy opowieść o czarownicy ma szansę zaistnieć w dobie najnowszych technologii? „Hex” to żywy przykład na to, że niektóre motywy nigdy się nie zestarzeją.

Mieszkańcy małego amerykańskiego miasteczka marzą o zwyczajnym życiu. Byłoby ono możliwe, gdyby nie to, że ich domy nawiedza widmo siedemnastowiecznej wiedźmy. Aby utrzymać to w sekrecie, miejscowi nie opuszczają swojej okolicy i korzystają z najnowocześniejszych technik nadzoru. Przymusowa solidarność zaczyna jednak pękać, kiedy młodzi buntują się przeciwko życiu w cieniu widma. Ale czy można wyrwać się z miejsca, które od wieków żywi się strachem swoich mieszkańców?

„Coś się dzieje w naszym domu”, Josh Malerman, wyd. Muza (2025)

Najnowsza książka Josha Malermana, autora m.in. powieści „Nie otwieraj oczu”, która doczekała się ekranizacji z Sandrą Bullock w roli głównej.

Ośmioletnia Bella mieszka w domu z rodzicami, ale w jej szafie kryje się ktoś jeszcze – ktoś, o kim myśli jak o Drugiej Mamusi. Z biegiem czasu, na skutek przerażających wydarzeń zaczyna do niej docierać, że to, co kryje się za zamkniętymi drzwiami, może zagrozić jej najbliższym.

A jeśli lubisz, kiedy napięcie w książkach nie wynika ze zjawisk nadprzyrodzonych, ale z najmroczniejszych zakamarków ludzkiej natury, sprawdź koniecznie naszą ofertę książkowych thrillerów i wybierz spośród nich takie, które nie pozwolą Ci w nocy zmrużyć oka.