Świat bez pracy. Jak technologia i automatyzacja zmienią nasze życie i jak powinniśmy na to zareagować

Nowe technologie od zawsze budziły obawy, że maszyny mogą zastąpić ludzi w pracy. W przeszłości te lęki często okazywały się bezpodstawne, a wielu ekonomistów twierdzi, że tak jest i obecnie. Jednak Daniel Susskind w swojej książce "Świat bez pracy" argumentuje, dlaczego tym razem jest inaczej. Dzięki postępom w dziedzinie sztucznej inteligencji, rynek pracy przyszłości wydaje się być miejscem zupełnie nowym i niespotykanym wcześniej. Autor tłumaczy, że maszyny nie muszą rozumieć podobnie do nas, aby nas przewyższać. Obecnie dokonania technologiczne umożliwiają komputerom wykonywanie zadań, które kiedyś były poza ich zasięgiem, na przykład diagnozowanie schorzeń czy tworzenie umów prawnych. Rozwój niewielkiej liczby dominujących firm technologicznych, zwanych Big Tech, oraz odnalezienie nowego sensu życia, to wyzwania, z którymi przyszło nam się zmierzyć. Susskind uważa, że związek między pracą a sensem ludzkiego istnienia jest bardziej skomplikowany niż wcześniejsze założenia, które kładły nacisk na priorytet dochodów i zatrudnienia. "Świat bez pracy" pokazuje, jak ogromny wpływ na politykę może mieć sztuczna inteligencja, co rodzi pytania o przyszłość demokracji, wolności osobistej i sprawiedliwości. Jak zatem możemy się rozwijać, gdy pracy jest mniej? Susskind podkreśla, że rozwój technologiczny może przynieść ogromny dobrobyt, oferując rozwiązania jednego z najstarszych problemów ludzkości – dostarczenie wystarczających środków do życia dla wszystkich. Kluczowym problemem stanie się sprawiedliwa dystrybucja tych zasobów oraz znalezienie sensu w świecie, w którym praca przestaje być centrum życia. W tej pełnej wizji i pragmatyzmu książce Susskind wskazuje, jaką drogę możemy obrać, by sprostać tym wyzwaniom i osiągnąć nadzieję na lepszą przyszłość.