Śniadanie pachnie trupem

Książka „Pierwszy reportaż z wojny w Ukrainie” autorstwa Zbigniewa Parafianowicza to poruszająca opowieść o wydarzeniach, które zmieniły bieg historii Europy Wschodniej. Choć „operacja specjalna” miała trwać zaledwie kilka dni, a Ukraina miała upaść pod rządami marionetkowego reżimu, rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Konflikt trwa nadal, a Parafianowicz, będąc na miejscu od pierwszych chwil rosyjskiej agresji, dzieli się z czytelnikami swoimi doświadczeniami z tego okresu.

Autor, będący świadkiem zarówno przerażającego bestialstwa, jak i niezwykłej odwagi, dokumentuje dramatyczne chwile z różnych zakątków Ukrainy – od schronów przez szpitale polowe, aż po codzienne życie w cieniu walk. Rozmawia z ludźmi z różnych środowisk, w tym z politykami oraz mieszkańcami miast takich jak Kijów, Bucza i Charków.

Książka zadaje również kluczowe pytania o postawę Zachodu oraz o rolę, jaką w tej wojnie odgrywały kontrowersyjne osoby i zjawiska. Zajmuje się także tematyką niejednoznacznie postrzeganego pułku Azow. Odpowiedzi na te pytania dostarczają wywiady z ważnymi postaciami, takimi jak Jacek Kumoch czy Serhij Żadan.

Jednocześnie publikacja jest nie tylko głęboką relacją z wydarzeń wojennych, ale także dokładną analizą polityczną toczącą się na tej wschodniej scenie. Nawet ci, którzy na bieżąco śledzili rozwój sytuacji, mogą być zaskoczeni i poruszeni nowymi perspektywami przedstawionymi w książce.

Zbigniew Parafianowicz, doświadczony dziennikarz, od lat zajmuje się tematyką ukraińską. Jego wcześniejsze prace, takie jak książki o Janukowyczu czy Petro Poroszence, zdobyły uznanie za ich wnikliwość i rzetelność. Tym razem zaprasza czytelników do podróży przez zrujnowaną wojnami Ukrainę, ilustrując, jak naród ten stał się symbolem walki o wolność dla całego świata.