Pan Kazimierz, Pani Pułaska

Kim był naprawdę Kazimierz Pułaski? Czy zasługuje na miano bohatera, czy może jednak krytycy mają rację, sugerując, że jego postać była przereklamowana? Z całą pewnością nie był ani jednym, ani drugim, lecz człowiekiem z krwi i kości o skomplikowanej i fascynującej osobowości. W jego działaniach można dostrzec o wiele więcej niż tylko patriotyzm czy szlachecką dumę. Mogły nimi kierować także inne, mniej oczywiste pobudki, w tym potrzeba ukrycia swojej odmienności oraz zrekompensowania potencjalnych słabości. Hipoteza, że mógł być kobietą, wysunięta na podstawie współczesnych badań, okazała się nietrafiona. Jednak w swoich czasach Pułaski mógł być postrzegany jako ktoś nieprzystający do obowiązujących norm. Jedyna kobieta, którą darzył uczuciem, przyniosła mu więcej zmartwień niż radości, uwikłana w świat wielkiej polityki, rodzinnych ambicji, intryg i pieniędzy.

Książka przenosi czytelników w okres konfederacji barskiej, kiedy Rzeczpospolita chyliła się ku upadkowi, oraz w czasy wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Zaprasza do podróży po Polsce zgniecionej obcym jarzmem, po bezdrożach Turcji, portowych zakamarkach Francji, aż po horyzont dalekiego Nowego Świata. Pułaski jawi się tu jako pełen sprzeczności: hazardzista i wojownik Czarnej Madonny, ryzykant, poeta, a także pierwowzór Kmicica i ważna figura Polaków w USA. Był niezrównanym jeźdźcem, niełatwym dowódcą, synem odrzuconym i niespełnionym żołnierzem. Opowieść eksploruje zarówno fakty, jak i legendy związane z jego losem. Dzięki wywiadom z naukowcami różnych dziedzin książka odsłania, co mogło trapić Pułaskiego i jaki był naprawdę świat jego epoki. Każda strona przybliża czasy króla Stasia, carycy Katarzyny, Kościuszki, Beniowskiego, Waszyngtona, Franklina, Hamiltona i innych osobistości, które towarzyszyły Pułaskiemu przez życie.