Niedźwiedzia przysługa. Jak w amerykańskim miasteczku nie powstała libertariańska utopia (i co nieco o baribalach)

Reporterska książka o jednym z najodważniejszych eksperymentów społecznych współczesnej Ameryki. Pewnego dnia grupa libertarian zdecydowała się przekształcić małe miasteczko położone w otoczeniu lasów w utopię dla miłośników wolności. Ignorując obowiązujące prawa i przepisy, za cel postawili sobie głównie wolność jednostki i świętość prywatnej własności. To podejście przyciągnęło jednak uwagę nieproszonych gości – niedźwiedzi. „Niedźwiedzia przysługa” to zarówno komiczna, jak i mrożąca krew w żyłach historia o ambitnej próbie stworzenia miejsca pozbawionego podatków i służb ratunkowych, gdzie hasło "żyj wolnym albo giń" zostało przedefiniowane przez działalność dzikich zwierząt.