Mój świat. Psi Patrol. Układanka - Naklejanka

Trudno uwierzyć, że już dekada minęła, odkąd po raz pierwszy głośno zrobiło się o Psim Patrolu. Kanadyjski serial zadebiutował na małym ekranie w połowie 2013 roku i kilka miesięcy pojawił się również w Polsce. Skala zainteresowania opowieścią o psich ratownikach medycznych zdumiała chyba nawet samych producentów. Na czym polega Zatoki Przygód i jak możemy to wykorzystać, aby dzieci nie tylko znakomicie się bawiły, ale również prawidłowo rozwijały?  
 
Taka to już nasza narodowa przywara, że lubimy szukać dziury w całym. Jakiś czas trafiłam na podcast na YouTubie, gdzie prowadząca program analizowała ukryte znaczenia w Psim Patrolu. Mowa oczywiście o pejoratywnie rozumianych wartościach, takich jak... uległość czy hierarchiczność. Skąd takie pomysły? Na czele psiej ekipy ratunkowej stoi Ryder, 10-letni chłopiec. To on wydaje polecenia pieskom, to on również wybiera, które z nich z uwagi na swoje wyposażenie i umiejętności będzie odpowiednie do misji ratunkowych w Zatoce Przygód. Zwykle mieszkańcy miasta mają wypadek albo zaskakuje ich katastrofa naturalna. Cała okolice Zatoki Przygód obserwuje ze swojej szklanej wieży Ryder i reaguje w razie potrzeby. Chłopiec i jego pieski mają co robić, ponieważ w mieście nie ma służb porządkowych, takich jak policja, straż pożarna czy zakład utylizacji odpadów. W pewnym sensie każdy z psiaków reprezentuje każdą z wymienionych służb, a są przecież jeszcze pieski w „zimowym wydaniu”, czyli Everest, albo Skye, której talentem są podniebne akrobacja na zamontowanych na grzbiecie skrzydłach od helikoptera. Takie przedstawienie głównych bohaterów musiało się udać! Z jednej strony prezentują się jako pocieszne psiaki, którym każdy chce kibicować, z drugiej łączą w sobie unikalne zdolności i idą z duchem postępu! Szczególnie mali chłopcy lubią wszelkiej maści pojazdy jak wozy strażackie czy koparki. Mój syn na tym tle nie jest wyjątkiem, szczególnie upodobał sobie Chase’a, czyli bohatera, który taką koparką jeździ i służy pomocą w Zatoce Przygód ?.  
 
Serialowa opowieść promuje zdrowe postawy: pieski nawzajem się uzupełniają, chętnie sobie pomaga i wspierają się w trudnych chwilach. To ważne, ponieważ w przeszłości kolejne pokolenia dzieci były utrzymywane w przekonaniu, że bohaterowie są bez skazy. Bohaterowie Psiego Patrolu mają swoje wady, niektórzy z nich otwarcie przyznają się, że boją się wody albo skunksów. To z kolei ułatwia maluchom identyfikowanie się z animowanymi postaciami, każdy przecież ma swoje leki i słabości ?. Uzupełnieniem serialowej opowieści są bajki z Psim Patrolem, wydawane w Polsce przez wydawnictwo Media Service Zawada. Cenie sobie publikacje tego wydawnictwa, cechuje je znakomite, solidne wykonanie. Papier jest miły w dotyku, a przedstawione ilustracje jako żywe przypominają serialowe animacje. Dobrym przykładem w tym zakresie jest książka „Psi Patrol. Układanka-Naklejanka. Mój świat”, zawierająca dodatkowe, atrakcyjne w oczach dzieci elementy. Z puzzli można układać obrazki, a samo ich dopasowywanie to zabawa dla malucha na całe popołudnie. Równie dużą frajdę wywołają naklejki, których zaletą jest fakt, że są one wielorazowego użytku. Kilka z nich wylądowało już na naszej lodówce, a jedną nawet znalazłam wczoraj w torebce po wyjściu do pracy ?.  

Kupiłam kilka książek dla mojego młodszego brata i chciałam się z wami podzielić wrażeniami. Wybór w tym zakresie jest ogromny, a bajki często zawierają atrakcyjne dla młodego pokolenia dodatki, udanie wspierające zabawę. Dobrym przykładem w tym zakresie są publikacje wydawnictwa Media Service Zawada, promującego na rynku polskim książki z Psim Patrolem. Serialowa opowieść poruszała miliony małych (i dużych) serduszek. Jakiś czas temu zabrałam brata na seans do kina na „Poranki Kinowe”. W repertuarze tylko bajki dla dzieci, ale zdecydowana większość z nich wybrała „Psi Patrol Film”. Trudno się dziwić, wszystko, co związane z kanadyjskim serialem animowanym budzi spore emocje wśród młodego pokolenia! Frekwencja na sali była imponująca, a po niemal każdej scenie w kinie słychać było gromki głos przedszkolaków. W tej sytuacji nie ma co wymyślać koła na nowo i warto zaufać dzieciom, same najlepiej wiedza, co lubią oglądać. Warto to wziąć pod uwagę, jeśli szukacie prezentów dla dzieci: na polskim rynku można dostać zarówno książkowe, rozbudowane opowiadania z ekipą psic ratowników w roli głównej, jak również książeczki mniej bogate w treść, przedstawiające z kolei sporo kolorowych ilustracji oraz atrakcyjne dodatki, które ucieszą wasze pociechy.  Puzzle, naklejki, panele dźwiękowe i maty, z uroczymi figurkami psich ratowników. Co wybrać i dlaczego naklejki będą zawsze dobry m pomysłem? ?  
 
Czasem kupuje książki dla brata, choć nie zawsze potrafię wstrzelić się w jego oczekiwania. Łatwiej o to od czasu, kiedy Filip zakochał się w Psim Patrolu, szczególnie w Marshallu. „Prawą ręką” Rydera to ulubieniec wielu maluchów, pragnących jak ich pupil zostać w przyszłości strażakiem. Wybierając bajkę dla dziecka, warto sprawdzić, dla jego wieku jest ona dedykowana. Książka „Psi Patrol. Układanka-Naklejanka. Mój świat” spodoba się szczególnie najmłodszym czytelnikom. Przedstawiona w książce historia nie jest szczególnie rozbudowana, ale największa wartość publikacji stanowią dołączone do niej dodatki. Jakie? Łącznie aż 9 puzzli oraz kilka naklejek wielorazowego użytku. Puzzle można układać w dowolnej kolejności, a poglądowy obrazek zamieszczony w książce ułatwia szczególnie zabawę na początku. Naklejki z kolei można dowolnie przyklejać i odklejać, nie zostawiają one śladów. Kiedyś myślałam, że naklejki to głównie dobra zabawa. Za moich czasów można było znaleźć pojedyncze w czipsach i stanowiły one raczej rzadkie przypadki. Tymczasem okazuje się, że naklejki korzystnie wpływają na koordynację ruchową dziecka, ułatwiają rozwijanie koncentracji i pobudzają wyobraźnię. Powodów, aby dziecko bawiło się w ten sposób, jest więcej, zwłaszcza gdy naklejki towarzyszą ciekawej historii przedstawionej w książce. Pierwsze kroki na drodze do czytania w towarzystwie Psiego Patrolu? Żaden maluch nie odmówi sobie takiej przyjemności! ?  
 
„Psi Patrol. Układanka-Naklejanka. Mój świat” to dobry wybór dla dzieci do trzeciego roku życia, choć mając na uwadze popularność całej serii opartej na popularnym, kanadyjskim serialu, książka ucieszy dzieciaki niezależnie od wieku ?.