Listy przyniosły śmierć

Jan Bieżany przybywa do niewielkiej miejscowości o nazwie Noteczki, gdzie spotyka Martę. Ich znajomość zostaje szybko naznaczona dramatycznymi wydarzeniami, gdy odkrywają, że dziadek Marty, Ambroży Tralla, padł ofiarą morderstwa. Jan natychmiast udaje się na lokalny posterunek, aby poinformować o zbrodni sierżanta Widalę. Sytuacja przybiera nieoczekiwany obrót, gdy wychodzi na jaw, że Tralla został zastrzelony z broni służbowej należącej do Widali. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że Noteczki są odizolowane od świata przez wiosenne roztopy. W krótkim czasie dochodzi do kolejnego tragicznego zdarzenia - ginie następna osoba, co potęguje atmosferę strachu i niepewności w tej odciętej od świata miejscowości.