Wczesne życie

W Polsce przedwcześnie rodzi się około 10% noworodków. Dzięki znacznemu postępowi, jaki dokonał się w neonatologii, dzieci urodzone w 22. czy 24. tygodniu ciąży, które jeszcze dziesięć lat temu nie miały szans na przeżycie, dziś mają na to wiele większe szanse. Kiedy dzięki rehabilitacji dzieci te rozwijają się prawidłowo, jest to postrzegane jako prawdziwy cud. Niestety, jeśli ich stan zdrowia pozostaje poważny, całe życie może stać się dla nich i ich rodzin niekończącą się walką w ramach uporczywej terapii. W chwili narodzin nikt nie jest w stanie przewidzieć, jaki będzie scenariusz ich życia.

Matki dzieci przedwcześnie urodzonych doświadczają stresu porównywalnego do traum bitewnych. Zmagają się z poczuciem bezsilności, winy i niekończącymi się wątpliwościami. Szybko muszą nauczyć się, jak odsunąć na bok własne potrzeby, by całkowicie skupić się na wsparciu dziecka, które od pierwszych oddechów zmaga się z ciężką walką o przetrwanie. Oddział Intensywnej Terapii Noworodka staje się dla tych rodzin codziennym miejscem pobytu, niekiedy na wiele tygodni czy miesięcy. Każdy poranek to moment niepewności i obawy o to, co wydarzyło się w nocy, podczas gdy wieczorami rodzice z ciężkim sercem zostawiają swoje maleństwo na oddziale. To ciągłe napięcie i niepokój potrafią pozostawić trwałe ślady na ich codziennym życiu, nie rzucając cienia na przyszłość.