Ostatnie dziecko

Książka, która w Niemczech sprzedała się w nakładzie przekraczającym 600 000 egzemplarzy, doczekała się ekranizacji z udziałem Erika Robertsa. Jej autor uznawany jest za najlepszego w Niemczech, znanego mistrza thrillerów psychologicznych wydawanych w aż 29 krajach.

Pewnego dnia dziesięcioletni chłopiec postanawia skontaktować się z adwokatem, aby przyznać się do popełnienia morderstwa sprzed piętnastu lat. Robert Stern, adwokat, który zgodził się na to niecodzienne spotkanie, nie spodziewał się, że zetknie się ze zjawiskiem zbrodni. A już na pewno nie oczekiwał, że jego nowy klient będzie miał zaledwie sto czterdzieści trzy centymetry wzrostu, ubrane trampki i uśmiech dziecka.

Zaskoczenie Sterna staje się jeszcze większe, kiedy podczas wizyty w opuszczonej fabryce odkrywa, kim rzeczywiście jest jego tajemniczy zleceniodawca. To Simon, dziesięcioletni, poważnie chory chłopiec, który jest przekonany, że w poprzednim wcieleniu był seryjnym mordercą.

Początkowo Stern uważa to za niewybredny żart. Jednak sytuacja zaczyna nabierać mrocznego wymiaru, gdy odnajduje w piwnicy opisanej przez chłopca ludzkie szczątki: szkielet i czaszkę roztrzaskaną siekierą. Jest to jedynie preludium do tego, co dzieje się dalej, ponieważ Simon nie tylko ujawnia szczegóły zbrodni sprzed lat, ale także przewiduje nowe, które mają się dopiero wydarzyć.

Książka zdobyła pozytywne recenzje, a Harlan Coben zauważył, że thrillery Fitzka są pełne napięcia i zaskakujących zwrotów akcji, które zapierają dech.