Korfanty. Silna bestia

Jak mawiała moja mama Eugenia, w końcu nadeszła dziejowa sprawiedliwość i mój dziadek, Wojciech Korfanty, został uznany za jednego z ojców polskiej niepodległości, pisze we wstępie jego wnuk, Feliks Korfanty.

Wojciech Korfanty to postać pełna paradoksów. Pochodził z rodziny robotniczej, ale przedkładał edukację nad pracę w kopalni. Był katolikiem, ale to nie powstrzymywało go przed konfliktami z Kościołem. Umieszczenie go w jednoznacznej kategorii politycznej jako chrześcijańskiego demokrata czy endek jest trudne. Potrafił zjednywać sobie ludzi, lecz równie szybko zyskiwał przeciwników. Jego przemówienia hipnotyzowały tłumy. Był nieugięty w swoich przekonaniach. Dla jednych był bohaterem i wielkim przywódcą, dla innych budził niechęć i niedocenienie. Bez wątpienia, Wojciech Korfanty był jedną z najbardziej charyzmatycznych i zawikłanych postaci polskiej sceny politycznej.

Reportaż biograficzny pióra Józefa Krzyka i Barbary Szmatloch przedstawia pełną głębi historię życia Wojciecha Korfantego, łącząc jego polityczną karierę z osobistymi perypetiami. Autorzy barwnie odtwarzają historyczne tło epoki, ukazując skomplikowane współzależności między Śląskiem, Polską a Niemcami oraz cynizm sanacyjnych elit. Książka unika powierzchownej gloryfikacji, lecz pokazuje trudne momenty z życia Korfantego. Korfanty. Silna bestia, używając słów wnuka Feliksa, jest rzetelnym przedstawieniem człowieka, którego niezłomność doprowadziła do wielkich czynów.