Dzikie serce. Tęsknoty męskiej duszy

W głębi duszy, każdy mężczyzna pragnie przeżyć pełną wyzwań przygodę, zmierzyć się w walce i ocalić Piękną. To, według Boga, jest jego prawdziwą naturą. John Eldredge uważa, że esencja męskiej duszy została gdzieś po drodze zagubiona. W swojej książce "Dzikie serce" pisze, że wielu mężczyzn mylnie sądzi, iż ich rolą na ziemi jest bycie wzorowymi, posłusznymi chłopcami. Problem polega na tym, że mężczyźni często mają trudności z dotrzymywaniem obietnic, pełnieniem roli duchowych liderów, prowadzeniem otwartych rozmów z żonami czy wychowywaniem dzieci. W najlepszym wypadku nacisk na te cechy prowadzi do wykształcenia „miłego faceta”, co często uznawane jest za szczyt chrześcijańskiej dojrzałości.

Każdy mężczyzna zaczyna swoje życie jako chłopiec z wielkimi marzeniami o byciu bohaterem, pokonywaniu złoczyńców i ratowaniu damy w opałach. Dziewczynki z kolei marzą o byciu Piękną, którą uratuje książę i zapewni jej spektakularną przygodę. Zadajmy sobie pytanie, co dzieje się z tymi marzeniami, kiedy dorastamy? Jeśli wejdziemy do jakiegokolwiek kościoła i spojrzymy wokół siebie, zadajmy sobie pytanie, czym charakteryzuje się współczesny chrześcijański mężczyzna. Nie zwracajmy uwagi na to, co się nam mówi, lecz patrzmy, co widać na pierwszy rzut oka. Niestety, wielu mężczyzn wydaje się być... znudzonymi.